Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beata Kozidrak ostro o hejterach: „ Łatwiej jest napisać anonimowym". Chodzi o prowadzenie samochodu po alkoholu

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
W jednym z ostatnich wywiadów Beata Kozidrak nie zostawiła suchej nutki na hejterach. Co powiedziała? >>>
W jednym z ostatnich wywiadów Beata Kozidrak nie zostawiła suchej nutki na hejterach. Co powiedziała? >>>AKPA
Beata Kozidrak w ostrych słowach podsumowała komentarze hejterów, które pojawiły się po jej jeździe w stanie nietrzeźwości w 2021 roku. Wokalistka legendarnego zespołu Bajm podczas ostatniego wywiadu nie szczędziła gorzkich opinii: „Jakim prawem ktoś może mnie tak nazywać, czy ktoś mnie zna?". Co powiedziała?

Beata Kozidrak usiadła nietrzeźwa za kółkiem. Wypomina jej się to po dziś dzień

Beata Kozidrak zapracowała sobie na status jednej z najpopularniejszych gwiazd polskiej estrady. Wokalistka słynnego Bajmu współtworzyła z zespołem niezapomniane przeboje: „Białą armię", „Tę samą chwilę", „Co mi Panie dasz" i wiele innych. Niestety, jej artystyczna reputacja w ostatnich latach została mocno naruszona przez pewną sytuację z września 2021 roku. Wówczas usiadła za kółkiem i prowadziła samochód w stanie nietrzeźwości.

Artystkę zatrzymano w jej BMW w Warszawskie, przy znajdującym się na Mokotowie skrzyżowaniu al. Niepodległości z ul. Batorego. Alkomat pokazał 2 promile w wydychanym powietrzu. W maju zeszłego roku sąd przyznał jej wysoką grzywnę.

Choć od tamtej przejażdżki minęły już prawie dwa lata, internauci nadal pamiętają o tym co się wydarzyło. Powstała niezliczona ilość memów, a na samą Kozidrak spadł hejt. Piosenkarka postanowiła odnieść się do tego w jednym z ostatnich wywiadów i powiedzieć, co naprawdę sądzi o ludziach rozpowszechniających o niej niepochlebne opinie.

Zobacz poniżej, co ostatnio wrzuciła na swojego Instagrama Beata Kozidrak:

Kozidrak ostro o hejterach w wywiadzie. Co powiedziała?

W audycji „Między Słowami" Beata Kozidrak porozmawiała z Kamilem Wróblewskim na temat tego, co wydarzyło się po jej wpadce z jazdą po pijaku. Jak stwierdziła, nie jest w stanie określić skąd w komentujących tyle jadu.

Ten temat zawsze we mnie będzie i to, co przeżyłam, jest we mnie. I wiele mnie to nauczyło. [...] Miałam poczucie, że jestem osobą, która tak dużo zrobiła, że nikt mnie nie złamie. Jeśli ktoś chciał, to się nie udało. Wyszłam z tego wszystkiego jeszcze silniejsza i wiem, czego chcę. Ale nie rozumiem, skąd się takie chamstwo bierze, nie tylko pod moim adresem,

wyznała piosenkarka. ZOBACZ ZDJĘCIA BEATY KOZIDRAK

W czasie rozmowy przywołała swoje wspomnienia z tamtego czasu, uznała jednak, że ludzie nie byliby w stanie krytykować równie zajadle poza Internetem:

Spotkałam się z tak strasznymi komentarzami. Pisali: „Ty szmato". Jakim prawem ktoś może mnie tak nazywać, czy ktoś mnie zna? Czy wie, ile dobrego dla innych ludzi zrobiłam? Na szczęście takich ludzi nie spotkałam w ogóle w swoim życiu. Pewnie gdyby mnie ktoś taki spotkał na ulicy, to by nie wytrzymał emocjonalnie. Łatwiej jest napisać anonimowym.

Artystka podsumowała to stanowczym odcięciem się od środowiska hejterskiego, wprost nazywając je „gnojem".

Ale tak to działa, potem my komentujemy, że to nieprawda i dajemy dalszą pożywkę. To jest bez sensu. Ja jestem po to, żeby śpiewać, żeby tworzyć. Nie chcę w to w ogóle wchodzić. Dla mnie to jest gnój.

Nie przeocz

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera