Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzin: ponad 5 tysięcy podpisów pod petycją. Mieszkańcy nie chcą płacić 36 zł od osoby za wywóz odpadów

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Wywóz odpadów staje się w Polsce coraz bardziej kosztowny
Wywóz odpadów staje się w Polsce coraz bardziej kosztowny A. Wiśniewski Polska Press/zdj. ilustracyjne
W Będzinie od września tego roku mieszkańcy muszą płacić 36 zł od osoby za wywóz odpadów. Taka podwyżka nie spodobała się oczywiście mieszkańcom, którzy mocno protestują przeciwko tym zmianom. Zebrali ponad 5 tysięcy podpisów pod petycją, która trafiła do władz miejskich. Co dalej?

Dotychczas będzinianie za wywóz segregowanych odpadów płacili 21 zł, więc podwyżka w wysokości 15 zł był sporym zaskoczeniem.

- Zdajemy sobie sprawę, że zaistniały czynniki generujące wzrost kosztów obsługi odbioru odpadów. Dlatego też domagamy się rzetelnej kalkulacji nowej stawki a nie powielania szablonu, którego użyto rok temu do równie skokowej podwyżki opłat. Najlepiej, aby tę stawkę wyłonił przetarg, bo wtedy poznalibyśmy prawdziwość niektórych tez miasta odnośnie sugerowanych przyczyn wzrostu kosztów – podkreślają mieszkańcy Będzina.

Jak dodają wszystkie karty powinny znaleźć się na stole a pełna jawność działań spółki miejskiej powinna być standardem.

- Powinniśmy poznać konkretne dane, w tym faktyczne koszty utylizacji odpadów, żeby móc je porównać z kosztami innych podmiotów świadczących takie usługi.

Zdajemy sobie sprawę, że mieszkańcy dużych osiedli mogą zakłamywać rzeczywistość w swoich deklaracjach śmieciowych, ale przecież Interpromex może na zlecenie władz miasta wskazać lokalizacje, gdzie jest słaba zbiórka selektywna. To nie jest zadanie niewykonalne, bo w trakcie zbierania podpisów mieliśmy możliwość pobieżnego, ale jednak, sprawdzenia, jak to wygląda. Domagamy się zdecydowanie większej aktywności władz miasta w tym obszarze, zarówno w kwestii kontroli i egzekwowania selekcji odpadów, jak i edukacji mieszkańców, bo na tym polu na pewno jest wciąż wiele do zrobienia – podkreślają mieszkańcy Będzina.

Nie czekają, nie są obojętni na zmiany. Skrzyknęli się i zebrali 5414 podpisów pod petycją do władz Będzina.

Oto treść petycji:

Sprzeciw mieszkańców wobec wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi

Na podstawie Ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach /Dz.U. z 2014 r., poz. 1195 zpóźn.zm./ wnosimy o:

1. wycofanie się z decyzji prowadzących do wzrostu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w Gminie Będzin;
2. ustalenie nowej, niższej stawki tej opłaty,poprzez podjęcie natychmiastowych działań takichjak:
• rozpisanie nowego konkurencyjnego przetargu,
• zmianę systemu odbioru i rejestracji odpadów komunalnych,
• stworzenie systemu poprawiającego efektywność selektywnej zbiórki odpadów,

• ograniczenie kosztów funkcjonowania systemu oraz innych służących realizacji postulowanego celu;
3. podanie do publicznej wiadomości pełnej kalkulacji kosztów związanych z obsługą procesu odbioru odpadów komunalnych w naszym mieście (w szczególności dotyczących obsługi tego procesu przez InterpromexSp. z o.o.).

Podana w ostatnim czasie do publicznej wiadomości informacja o kolejnym wzroście opłaty za odbiór odpadów komunalnych - segregowanych z 21,00 zł do 36,00zł (wzrost o71%!), zmusza nas do zapytania o zasadność tak drastycznego wzrostu tej opłaty, zwłaszcza w zestawieniu tej kwoty z kosztami, jakie ponoszą za tę samą usługę mieszkańcy miast ościennych tj.:

- Czeladź –24,00zł (wzrost od marca 2020)
- Sosnowiec –17,00zł
- Dąbrowa Górnicza –20,00zł
- Katowice –21,30 zł (wzrost od stycznia 2020)
- Bytom –21,50 zł
- Ruda Śląska –21,70 zł
- Chorzów –26,90 zł (wzrost od kwietnia 2020)
- Świętochłowice –26,50 zł (wzrost od lipca 2020)

Nie ma zgody mieszkańców Będzina na tak wygórowaną, niczym nieuzasadnioną stawkę opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, dlatego też wnosimy o potraktowanie niniejszej petycji z należytą powagą i rzetelne podejście do przedmiotowej sprawy.

CO DALEJ Z PETYCJĄ? NIE BĘDZIE SESJI W BUDYNKU URZĘDU MIEJSKIEGO?

Petycję złożyli w imieniu mieszkańców radni Jarosław Burzawa i Paweł Szewczyk. Jak zareagowały miejskie władze?

- Petycja została opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznych Miasta Będzin. W świetle art. 6 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 870) petycja w sprawie sprzeciwu mieszkańców wobec wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi (numerem sprawy WOr.152.9.2020) została w części przekazana 28 września 2020 r. do organu właściwego do rozpatrzenia, czyli do Rady Miejskiej. Przewidywany termin załatwienia sprawy to 21 grudnia 2020 r. Zgodnie z art. 10 ust.2 ustawy o petycjach, nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia jej złożenia – informuje Kinga Wesołowska-Bodzek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Będzinie.

Co w takiej sytuacji planują dalej mieszkańcy Będzina? - Złożyliśmy petycję do prezydenta miasta, mając nadzieję, że tak ogromny problem zostanie poruszony podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej w ostatni czwartek miesiąca, a więc 29 października. W sesji mieli także uczestniczyć będzinianie, ale z powodu coraz większego zagrożenia koronawirusem sesja odbędzie się prawdopodobnie online – podkreśla radny Jarosław Burzawa. - To oznacza, że musimy wyrazić swój sprzeciw wobec tak dużych podwyżek w inny sposób. Planujemy takie przedsięwzięcie, ale o szczegółach poinformujemy później. Oczekiwaliśmy reakcji ze strony władz miasta, ale wszystko scedowane zostało na radnych i radę miejską, a to wydłuża drogę formalną – dodaje.

MIASTO I INTERPROMEX: O OBECNYCH WARUNKACH TANIEJ SIĘ NIE DA

Miasto oraz spółka Interpromex, zajmująca się wywozem odpadów z Będzina, tłumaczą podwyżki wieloma czynnikami, częściowo zależnymi od nowych przepisów, a częściowo od zachowania samych mieszkańców.

Nie przeocz

- W tym roku w Będzinie podjęto wzbudzającą duże kontrowersje decyzję o podniesieniu opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Niestety, w obliczu zmieniających się przepisów i regulacji prawnych, czynników ekonomicznych i braku infrastruktury pozwalającej na tanią i skuteczną utylizację śmieci, było to konieczne – tłumaczy Oliwer Topolski, stojący na czele Interpromeksu.

TUTAJ PRZECZYTACIE, JAK MIASTO I INTERPROMEX TŁUMACZĄ PODWYŻKI

Jak dodaje, codziennie doświadczamy wzrostu cen. Stale rosną koszty utrzymania. Ta sytuacja dotyczy wszystkich obszarów naszego życia, w tym systemu gospodarowania odpadami. Od 2018 roku cena energii wzrosła o 60 proc. Koszty pracy (w tym płaca minimalna) wzrosły o 30 proc. w odniesieniu do 2017 roku.

Musisz to wiedzieć

- Drastycznie wzrosły koszty odbioru odpadów i prowadzenia Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (wzrost o 50 proc. w odniesieniu do 2018 roku). Opłata marszałkowska, ponoszona przez gminy z tytułu składowania odpadów wzrosła o 263 proc. w odniesieniu do 2017 roku. Zmiana opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest także bezpośrednią konsekwencją wprowadzenia nowych przepisów Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. To z kolei, bezpośrednio przekłada się na koszty odbioru i zagospodarowania jednej tony odpadów, a tym samym na wyliczenie nowej wyższej stawki za śmieci – dodaje Topolski.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera