Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Wraca problem wolności słowa na sesjach Rady Miejskiej

Jacek Drost
Przewodniczący bielskiej Rady Miejskiej, Ryszard Batycki
Przewodniczący bielskiej Rady Miejskiej, Ryszard Batycki arc
Do wymiany "ciosów" doszło na ostatniej sesji bielskiej Rady Miejskiej pomiędzy radnym PiS Grzegorzem Pudą a przewodniczącym rady Ryszardem Batyckim z klubu radnych KWW Jacka Krywulta (urzędującego prezydenta, mającego większość w radzie). Panowie ścięli się - ogólnie mówiąc - o prawo mieszkańców do wypowiedzi na posiedzeniach samorządu. W przeszłości z tym problemem zetknęli się już parlamentarzyści i radni opozycyjni.

- Postępowanie przewodniczącego jest próbą ograniczenia wolności słowa - uważa Puda.

Batycki ripostuje: - Nie mam zapędów cenzorskich. Staram się tylko pilnować porządku i regulaminu obrad.

Podczas sesji radni zezwolili bielszczance Monice Gibas, by w imieniu ponad 300 rodziców zabrała głos w sprawie uchwały dotyczącej podwyżki cen za usługi w przedszkolach. Kiedy zaczęła krytycznie wypowiadać się na temat uchwały o podwyżce i skierowała trochę gorzkich słów pod adresem prezydenta Krywulta, przerwał jej przewodniczący RM. Wśród publiczności przysłuchującej się obradom nie brak było głosów, że Batycki zareagował zbyt ostro i w mało elegancki sposób. W obronie bielszczanki stanął Puda. Wytknął przewodniczącemu, że przerywa wystąpienia nie po raz pierwszy, a nie powinno to mieć miejsca.

- Skoro w porządku obrad umieszczony zostaje punkt, że mieszkańcy mogą zabierać głos, a radni taką zgodę wyrazili poprzez głosowanie, to należy to uszanować i każdej wypowiedzi wysłuchać do końca, nawet jeśli nie są one po myśli radnych. Z szacunku dla mieszkańców, bo oni nas wybierają - mówi Puda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!