W sobotę wieczorem 30-latek wszedł do salonu gier przy ulicy Piłsudskiego, obezwładnił pracującą tam kobietę i ukradł pieniądze.
W niedzielę rano napadł z kolei na sprzedawczynię w jednej z budek, w której sprzedawane są frytki.
- Ukradł pieniądze, ale krzyki ekspedientki usłyszeli przechodnie i pomogli zatrzymać napastnika - mówi podinsp. Joanna Lazar, rzeczniczka prasowa KMP.
Zatrzymany mężczyzna notowany w policyjnych rejestrach usłyszał już zarzuty przestępstw rozbójniczych. Dodatkowo może usłyszeć zarzut naruszenia nietykalności policjanta. W trakcie zatrzymywania ugryzł funkcjonariusza w ramię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?