Przebudową zajmuje się firma Gretasport z Dąbrowy Górniczej, która wykona wszystkie prace za ponad 27,7 mln złotych. Co dzieje się tam obecnie?
- Dobiegają końca prace polegające na montażu wszystkich instalacji wewnętrznych, takich jak kanalizacja, instalacje wodne, elektryczne, teletechniczne – mówi Robert Stańczyk, właściciel firmy Gretasport. - Wyznaczamy nowe alejki, zabudowujemy kilometry obrzeży, krawężników. Pojawiają się pierwsze powierzchnie, gdzie mamy ułożoną nawierzchnię. Są to nawierzchnie granitowe, a w następnych dniach będziemy układać nawierzchnie mineralne i mineralno-poliuretanowe. Stara niecka fontanny została też już wyburzona, a cały teren został podniesiony o około 80 centymetrów. Została wylana nowa niecka fontanny, która powoli się sezonuje. Kiedy beton uzyska swoje właściwości będziemy mogli przystąpić do układania fontanny. Oczywiście przed wylaniem niecki cała aparatura została zamontowana o sprawdzona – dodaje.
Zobacz zdjęcia z prac w parku:
Oczyszczony został już parkowy staw, a wyjechało stąd aż 300 ciężarówek ze szlamem i gliną. Trwa umacnianie brzegów parkowych kanałów, które zostały wcześniej wyprofilowane. Zmienia się również otoczenie kręgu tanecznego, wokół którego wyłożona zostanie kostka. Powstała też nowa alejka, prowadząca przez las do Ośrodka Sportów Letnich i Wodnych CSiR-u. Przy ośrodku jest już nowy dojazd, a także wyznaczone nowe miejsca parkingowe.
Wszystkie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. A największym wrogiem wykonawców prac jest oczywiście ulewny deszcz.
- Tak więc jeśli tylko pogoda nie pokrzyżuje nam planów, to planowany termin zakończenia prac, czyli koniec wrzesień, nie jest zagrożony – mówi Robert Stańczyk.
Warto o tym pamiętać, że jest to teraz plac budowy. Nie można tam jeździć na rowerach, czy wędrować z kijkami do nordic walkingu po rozkopanych alejkach. Trwa bowiem intensywna przebudowa tego jednego z ulubionych miejsc wypoczynku dąbrowian.
– Zdarza się, że ktoś nam podkrada kostkę granitową. Dochodzi też do niebezpiecznych sytuacji, kiedy rodzice z trójką dzieci – wszyscy na rowerach – wciskają się między ciężki sprzęt i ciężarówki, chcąc jeździć po parku. To jest teraz niemożliwe, dlatego prosimy o cierpliwość i zrozumienie, że dla własnego bezpieczeństwa lepiej nie wchodzić na plac budowy – podkreśla Robert Stańczyk.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM TYDZIEŃ: Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
