FIFA 21: Górnik Zabrze, Raków Częstochowa, Piast Gliwice i Podbeskidzie. Jak śląskie drużyny radzą sobie w najpopularniejszej grze sportowej

Z gameplay FIFA 21 mogło się już zapoznać znaczące grono fanów i recenzentów. Oczywiście oceny są różne. Jednym nie podoba się grafika, inni narzekają na samą rozgrywkę. Największe zastrzeżenie dotyczy jednak braku poważniejszych zmian.

Moim zdaniem to jednak zarzut chybiony, bo i sama piłka nożna nie zmienia się gwałtownie z roku na rok. Trudno więc domagać się kolosalnych zmian w grze, która już kilka lat temu uważana była za bliską ideału. Rzeczywiście graficznie różnice są niewielkie, ale grafika zmieni się najpewniej, kiedy wejdą konsole następnej generacji, czyli od następnej edycji gry.

Co się zmieniło w FIFA 21? Na pewno nieco różni się gameplay. Skuteczniejsze są podanie prostopadłe, ale częściej jesteśmy łapani na spalone. W grze jest nieco większej przypadkowości, której wcześniej brakowało, a bez której rozgrywka stawała się bardzo schematyczna. Mam odczucie, że to zmiana lekko w kierunku Pro Evolution Soccer.

Z drugiej strony napastnicy sztucznej inteligencji są skuteczniejsi, co sprawia, że w meczach topowych drużyn bada więcej bramek. Świetnym pomysłem jest możliwość cofnięcia ostatnie akcji. Dzięki temu możemy lepiej wykończyć akcję, która za pierwszym podejściem zakończyła się fiaskiem.

Poza tym jest nieco więcej kartek i rzutów karnych. Dopracowano również symulację spotkań w trybie kariery. Można ją w dowolnej chwili przerwać i "wejść" na boisku. Możemy również symulować zakończenie meczu, który rozgrywamy.

Czy te zmiany skłonią Was do kupna nowej edycji FIFY? Fani zapewne się na to zdecydują, ale zwolenników PES-a trudno będzie przekonać do zmian.

A teraz najważniejsze - jak radzą sobie w grze drużyny z województwa śląskiego? W FIFA 21 są cztery nasze kluby: Górnik Zabrze, Piast Gliwice, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Raków Częstochowa. Oczywiście trochę szkoda, że w grze nie możemy spróbować swoich sił takimi firmami, jak Ruch Chorzów, GKS Katowice czy Zagłębie Sosnowiec, ale nasza liga jest zbyt słaba, żeby w grze były prezentowane niższe ligi tak, jak ma to w przypadku Anglii czy Niemiec.

Sprawdziliśmy wszystkie nasze kluby i wiemy, jak wypadają w grze. Szczegóły znajdziecie w naszej galerii!