Fragment Ostrogórskiej w Sosnowcu przejezdny od piątku. Łatwiej dojedziemy do Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego

W Sosnowcu nadal trwa remont ulicy Ostrogórskiej. To popularna ulica, przez którą codziennie jeździło setki aut. Prace remontowe podzielone zostały na trzy części. Obecnie trwa remont ostatniego odcinka, który spowodował duże utrudnienia dla kierowców - zamknięto drogę już przy rondzie Zagłębia Dąbrowskiego.

Urząd Miejski w Sosnowcu przekazał dobrą wiadomość. Jeszcze w piątek, 15 października, przed południem dla kierowców zostanie otwarty odcinek ulicy Ostrogórskiej od skrzyżowania z ul. Zegadłowicza do ronda Zagłębia Dąbrowskiego. Dzięki temu łatwiej będzie można dostać się do Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego przy ulicy Zegadłowicza.

- Otwarcie dla ruchu tego fragmentu ulicy Ostrogórskiej zmniejszy także ruch na ulicy Kościelnej. Na drodze jest już ułożona pierwsza warstwa asfaltu. Prosimy jednak o ostrożną jazdę – wyjaśnia Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

Nie oznacza to, że na miejscu zakończyły się prace. Te jeszcze trwają, a dalszy odcinek ulicy jest nieprzejezdny. Szczególną uwagę trzeba zachować na ul. Zegadłowicza w miejscu, gdzie Tauron Ciepło usuwa awarię sieci ciepłowniczej.

Przypomnijmy, że remont tego odcinka ulicy Ostrogórskiej rozpoczął się w połowie lipca. Zamknięto drogę od ronda Zagłębia Dąbrowskiego do nowego ronda przy ulicy Jagiellońskiej. Oprócz nowej jezdni zostaną wybudowane chodniki, droga rowerowa, doświetlone przejścia dla pieszych. Bezpieczniej będą mogły czuć się dzieci z pobliskiego przedszkola i ich rodzice. Na przejściu dla pieszych niedaleko placówki (skrzyżowanie ul Ostrogórskiej i Zegadłowicza) zostanie zainstalowana sygnalizacja świetlna. Prace obejmują również budowę nowej sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej, energetycznej i pozostałej infrastruktury. Wcześniej wyremontowano dwa inne odcinki tej ulicy. Pierwszy etap polegał na remoncie odcinka od skrzyżowania z ulicą Jagiellońską do przejazdu kolejowego (400-metrowy odcinek), natomiast drugi skupiał się na odcinku od przejazdu kolejowego w rejonie ulicy Naftowej do granicy z Mysłowicami (500-metrowy odcinek).

Prace na ulicy Ostrogórskiej potrwają jeszcze kilka miesięcy.