Goczałkowice-Zdrój: na dworcu muzeum, teatr albo galeria sztuki

- Mamy kolekcję kart pocztowych, dokumentów, ceramki, głównie pochodzącej z uzdrowiska - wymienia Grzegorz Maćkowski, członek stowarzyszenia. - Zbieramy też eksponaty od mieszkańców gminy - dodaje.

Ekspozycja w muzeum ma nawiązywać do historii Goczałkowic. - Była tutaj granica dwóch cesarstw - niemieckiego i Austro-Węgier, chcemy to udokumentować. Oprócz tego chcemy nawiązać też do powstań śląskich, bo nasza historia to historia Niemiec i Polski - tłumaczy Maćkowski.

Gabriela Placha, wójt Goczałkowic najpierw chce jednak dworzec doprowadzić do stanu deweloperskiego.
- Kosztorys jaki sporządziliśmy przewiduje, że potrzebujemy na to 1,5 mln zł. - Chcemy wpisać remont dworca do nowej, unijnej perspektywy finansowej - dodaje wójt Goczałkowic.

Bo na dworcu do wymiany nadaje się właściwie wszystko oprócz ścian. - Do wymiany jest dach, wyremontować trzeba klatkę schodową, wnętrze jest wypalone (dworzec został w 2004 roku podpalony przez wandali, przyp. red.) - wymienia Maćkowski. Do tego dojdą koszty adaptacji wnętrza budynku. Ale w dworzec inwestować warto. Tym bardziej, że obiekt będzie mógł na siebie zarabiać. - Obok znajduje się staw Maciek, chcemy aby na dworcu obok muzeum, było także zapleczem rekreacyjne dla stawu - mówi Maćkowski. - Chcemy, aby znalazła się tutaj także kawiarnia albo restauracja, wypożyczalnia kajaków. Żeby budynek stał się centrum historyczno-rekreacyjnym - wymienia.

O tym, że zabytkowe dworce PKP to doskonałe miejsca adaptacji wiedzą już doskonale w Rudzie Śląskiej. Podupadający dworzec w Chebziu przejęło w dzierżawę miasto w tamtym roku. Za remont zabrali się w lutym artyści Teatru Bezpańskiego oraz Grupy BIBU. Wyczyścili elewację dworca i odnowili jedno z pomieszczeń, gdzie wystawiają swoje spektakle.
- Budynek ma swój specyficzny klimat, który chcemy wyeksponować i uratować przed zapomnieniem - podkreśla Marlena Hermanowicz, dyrektorka "Bezpańskich".

Drugie życie dostała też stacja Katowice-Ligota gdzie wprowadziło się stowarzyszenia Teatr Żelazny. Od kolei wynajęli dworcowe pomieszczenia. Mają do dyspozycji dwie sale, hol główny i toalety, w sumie 140 m kw.

- Stacja ma być miejscem czynnym przez siedem dni w tygodniu, do którego każdy będzie mógł przyjść napić się taniej kawy, piwa, odpocząć, zobaczyć spektakl, zagrać na gitarze, albo malować na ustawionych w holu stelażach. Ogólnodostępnym dla artystów i mieszkańców - Zapowiadał rok temu podczas otwarcia Piotr Wiśniewski z Teatru Żelaznego.

I udało się, bo na stację przynajmniej raz w miesiącu zaglądają artyści ze swoimi spektaklami. Ożywić udało się również mysłowicki dworzec. W sobotę, 14 grudnia, otwarto tu galerię Micro. Jako pierwsza swoje prace wystawiła tu Lucyna Kuśnierczyk z Krakowa. Po nowym roku w galerii planowana jest już kolejna wystawa, tym razem stała, prezentująca fotografie obiektów poprzemy-słowych, głównie byłej kopalni Mysłowice. Wtedy też powstanie tu kawiarnia.

- Będzie można napić się dobrej kawy lub herbaty i posłuchać muzyki granej na żywo - zapowiada Krzysztof Chmielewski, opiekun powstającej galerii Micro. - Chcielibyśmy zaprosić na występ m.in. Petera J. Burcha - mówi.

Najczęściej szanse na przejęcie i rewitalizację maja jednak tylko zabytkowe dworce, takie jak właśnie w Goczałkowicach czy Rudzie Śląskiej. Socrealistyczne bryły wzięcia nie mają.

*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]

*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]