Grodzki przeprasza Ukraińców za... działania polskiego rządu. "Finansujemy zbrodniczy reżim"

W piątek Kancelaria Senatu opublikowała nagranie z wystąpieniem marszałka tej izby profesora Tomasza Grodzkiego skierowanym do Rady Najwyższej Ukrainy. Zapewnia w nim, że zarówno Senat, jak i on osobiście robi wszystko, aby Ukraińcy zwyciężyli i jak najszybciej mogli przegonić agresora.

W wystąpieniu marszałka pojawił się wątek, który może jednak budzić zdumienie. Grodzki przeprosił ukraińskich parlamentarzystów za działania polskiego rządu, poprzez które finansowany jest zbrodniczy reżim.

– [...] trzeba to podkreślić z całą mocą: cały cywilizowany świat musi działać z podobną determinacją i bezwzględną wolą poskromienia agresora. Sankcje muszą być kompletne i stanowczo egzekwowane – podkreślił marszałek i dodał: "Dlatego muszę Was przeprosić za to, że niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące Tirów na Białoruś i dalej, że nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów".

– W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal, nawet wbrew intencjom, finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi. Agresor musi być całkowicie izolowany i musi boleśnie odczuć, że świat twardo stoi po stronie zaatakowanych i nie pozwoli na rzeź Ukrainy – powiedział.

Słowa Tomasza Grodzkiego są o tyle szokujące, że zarówno polski rząd, jak i prezydent od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zabiegają o nałożenie na Federację Rosyjską jak najdotkliwszych sankcji. Nawet podczas zakończonego w piątek nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej w Brukseli premier Mateusz Morawiecki stanowczo postulował zaprzestanie kupowania gazu i ropy od Rosji. Co więcej, podczas wieczornej konferencji zapowiedział, że na początku przyszłego tygodnia przedstawi plan odejścia Polski od importowanych z Rosji surowców energetycznych.