Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hawajska barka w Blachowni już przyciąga turystów. "Częstochowskie Saint Tropez" odżywa. "Chcę, żeby tu znów były tłumy" - mówi właściciel

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Tak wygląda hawajska barka pływająca po Zalewie i sam Zalew z lotu ptakaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tak wygląda hawajska barka pływająca po Zalewie i sam Zalew z lotu ptakaZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Facebook Barka Blachownia, ARC UM w Częstochowie
Drewniana barka, leżaczek i palma. Kilkanaście kilometrów od Częstochowy poczujecie się jak na Hawajach. - Chcę, aby do Blachowni znów przyjeżdżały tłumy - mówi Tomasz Janas, przedsiębiorca, właściciel barki, który we współpracy z władzami miasta rozwija bazę turystyczną w tej miejscowości. Do hawajskiej barki już ustawiają się kolejki chętnych.

Blachownia. Częstochowskie Saint Tropez czy Hawaje?

Częstochowskie Saint Tropez - tak o Blachowni i znajdującym się w niej zalewie mówiono w latach 60. i 70. XX wieku. Nic dziwnego, w ciepłe dni latem odpoczywały tam tysiące częstochowian i mieszkańców regionu. Później Zalew przez wiele lat był nieco zapomniany. Dzisiaj Zalew w Blachowni znów odzyskuje blask, m.in. dzięki staraniom władz miasta, ale i prywatnych przedsiębiorców, jak Tomasz Janas, który zbudował przed tegorocznymi wakacjami drewnianą barkę. Inspirację znalazł na Hawajach. Czy Blachownia to dzisiaj już Hawaje, czy jeszcze Saint Tropez?

- Podobną barkę zobaczyłem na Hawajach i zdecydowałem się, aby wybudować taką w Blachowni - mówi Tomasz Janas, który we współpracy z gminą i OSiR-em stara się rozwijać bazę turystyczną w Blachowni. - Chciałbym, żeby do Blachowni znów przyjeżdżały tłumy tak, jak kiedyś. Żeby to miejsce tętniło życiem - dodaje Tomasz Janas.

Dzięki tym staraniom i współpracy, po Zalewie pływa już motorówka, można się przejechać również tzw. "bananem", są również narty wodne. Ale największe zainteresowanie budzi barka, którą można wypożyczyć na określony czas (cena do uzgodnienia). Można na niej odpocząć na wodzie przy brzegu, ale istnieje również możliwość przejażdżki barką, która jest ciągnięta przez motorówkę.

- Barkę można różnie ozdobić, może być przystrojona jak dla nowożeńców, chociaż jeszcze nikt nie wyszedł z propozycją ślubu na wodzie, ale za to rozważana była budowa tutaj ołtarza na Boże Ciało. Niestety to się nie udało, bo pomysł powstał za późno - mówi Tomasz Janas.

Zobacz zdjęcia:

Nie przeocz

- Odpoczynek na barce odpręża. Dzieci czasem szybciej się nudzą, ale ja wtedy zabieram je do łodzi i pokazuję im, jak się nią steruje i płynie. Dzieci są zachwycone i w ogóle nie korzystają wtedy z komórek. W przyszłości chciałbym również szkolić dzieci i młodzież pod kątem bezpieczeństwa, a także żeglowania czy prowadzenia łodzi - zdradza Tomasz Janas, który dziękuje za wsparcie w realizacji pomysłów burmistrz Blachowni, Sylwii Szymańskiej i prezesowi OSiR, Jackowi Chudemu.

Tomasz Janas zapowiada, że za rok powstanie kolejna barka, jeszcze większa od tej obecnej, której wyporność to 1800 kg.

Zalew w Blachowni uzyskał ponad 12 milionów zł unijnej dotacji

Zalew w Blachowni w ostatnich latach odzyskał blask. Blachownia uzyskała ponad 12 mln zł unijnej dotacji, co stanowi 85 proc. wartości projektu, obliczonego na ponad 14 mln zł.

Pierwsze prace rozpoczęły się jeszcze w 2017 roku. Projekt założył m.in. odmulenie i oczyszczenie zalewu za pomocą refulera, powstanie plaży, ścieżki pieszo-rowerowej, wieży widokowej, itd. Wokół zalewu dostępne są już inne atrakcje, m.in. wypożyczalnia sprzętu wodnego i wieża widokowa.

W latach 60. i 70. ubiegłego wieku w każdy pogodny letni dzień obywatele miasta pod Jasną Górą szturmowali autobus linii nr 52. Autobus co pół godziny odjeżdżał sprzed poczty ze szklanym zegarem przy ul. Kopernika. Celem pasażerów z dmuchanymi kółkami był zalew w Blachowni.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty