Budowę parku wodnego w Katowicach planuje się już od dekady. Jest przełom, choć nadal nie sukces: urzędnicy po trwającej kilka miesięcy analizie zaakceptowali ofertę firmy Berndorf Baderbau z Jaworza (rozmowa z prezesem zarządu obok), która budowała m.in. termy w Bukowinie Tatrzańskiej i w Mszczonowie.
AQUAPARKI W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM: GDZIE MASZ NAJBLIŻEJ, GDZIE MUSISZ POCZEKAĆ, AŻ WYBUDUJĄ?
Jak powiedział Michał Patalong, kierownik miejskiego zespołu kąpieliskowego w Urzędzie Miasta, następnym krokiem jest podpisanie z firmą umowy o współpracy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. PPP oznacza, że miasto oddaje grunt pod inwestycję - między ul. Ceglaną, Zgrzebnioka i Kościuszki - i partycypuje w jej kosztach. Firma zaś buduje, zarządza i czerpie zyski.
Jak zapewniają obie strony, umowa zostanie podpisana pod koniec tego roku albo w pierwszym kwartale przyszłego. Aqua-park ma być gotowy do 2014 r. Powstanie za mniejsze pieniądze niż miasto planowało - nie za ok. 220 mln, a za 140 mln netto, z tego ok. 30 proc. dołoży miasto. Będzie więc mniej atrakcji: sauny, zjeżdżalnie i kilkanaście basenów, w tym basen pływacki. Nie będzie za to basenu z ogrzewaną wodą pod chmurką, a basen wypływowy, którego część będzie znajdowała się na powietrzu. Zabraknie też hotelu obok i strefy sportowej. Jak twierdzi Patalong, będą mogły powstać w kolejnym etapie inwestycji, po uruchomieniu aquaparku. Ceny, jak zapewnia, będą zbliżone do tych w parkach wodnych w regionie (ok. 17 zł za godzinę).
Rozmowa z Markiem Wrzalem, prezesem zarządu spółki Berndorf Baderbau
Umowa z miastem jest już tylko formalnością?
Mamy kilka szczegółów do uzgodnienia. Powinna zostać podpisana w pierwszym kwartale przyszłego roku.
W regionie parki wodne mają Tarnowskie Góry, Dąbrowa Górnicza, kolejny powstaje w Rudzie Śląskiej. Nie ma pan obaw, że klientów dla katowickiego nie starczy?
Nie. Nasz obiekt nie będzie typowym parkiem wodnym: halą i całą resztą. Chcemy zaoferować inny standard, inne podejście do klienta.
Na przykład?
Pierwsza myśl: leżak. Każdy klient ma swój leżak, jest 1000 szafek, to jest tysiąc leżaków w obiekcie, jest więc możliwość relaksu.
Park wodny będzie podobny do któregoś z istniejących na świecie, czy będzie to nowy projekt?
Tworzony od zera, dopasowany do konkretnego miejsca, oparty o badania rynku.
Jaki musi być, aby się spodobał i opłacił?
Atrakcyjny i funkcjonalny. Normą jest obecnie podział na strefę głośną ze zjeżdżalniami, cichą, gdzie można liczyć na relaks i sportową z pływalniami. Do tego strefa saun, której klienci wymagają.
I taki będzie ten aquapark?
Definicja parku wodnego jest dosyć szeroka. W Polsce budujemy pływalnię, sauny, jacuzzi i mówimy, że mamy aquapark. Tymczasem Aqua Park w Druskiennikach na Litwie, to 28 zjeżdżalni i 15 basenów i to jest kompleks. My mówimy raczej o parku rekreacji wodnej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
