Jest porozumienie w JSW Koks. Rozmowy zarządu spółki ze związkowcami przyniosły efekt
W błyskawicznym wręcz tempie potoczyła się sprawa związana z sytuacją finansową dla pracowników zatrudnionych w koksowniach JSW Koks. W przeciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin przeszła ona kilka etapów. Od zawiązania pogotowia strajkowego do ogłoszenia jego podjęcia po jego odwołanie aż do porozumienia z szefostwem przedsiębiorstwa.
O osiągnięciu tego ostatniego poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa, w skład grupy kapitałowej której wchodzi spółka JSW Koks.
- Zarząd JSW KOKS porozumiał się ze stroną społeczną w sprawie wypłaty "dodatku gorącego" oraz nagrody dla pracowników spółki z okazji święta branżowego – Dnia Koksownika - informuje Roman Brańka, rzecznik prasowy JSW Koks.
1200 złotych dla zatrudnionych w koksowniach JSW Koks z okazji Dnia Koksownika
Dojście do porozumienia na linii związkowcy-zarząd potwierdzają też przedstawiciele NSZZ "Solidarność" w JSW Koks, która planowała przeprowadzenie protestu. Związkowcy zdradzają szczegóły zawartego porozumienia.
- Rzeczy, o które zabiegaliśmy dla pracowników zostały utrzymane na wysokości z zeszłego roku - mówi zarówno o nagrodzie z okazji przypadającego na 4 maja Dnia Koksownika oraz "dodatku gorącym", Piotr Górecki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w JSW Koks.
Jak przekazują związkowcy, wysokość tegorocznej nagrody z okazji Dnia Koksownika wyniesie dokładnie 1200 złotych. Ma ona trafić na konta pracowników w najbliższym czasie. To właśnie brak jej wypłacenia był jedną z przyczyn planowanego strajku.
- W tym roku chyba pierwszy raz w historii firmy nie została wypłacona nagroda z okazji Dnia Koksownika - zwracali uwagę przedstawiciele "S" w JSW Koks, ogłaszając termin i sposób przeprowadzenia strajku.
Na pieniądze - również w wysokości identycznej jak przed rokiem - mogą także liczyć pracownicy, którym przysługuje tzw. "dodatek gorący". - Do jego otrzymania jest uprawniona wybrana grupa zawodowa, która pracuje w ciężkich warunkach - zaznacza Piotr Górecki, który dodaje, że aż do podpisania porozumienia z zarządem nie było wiadomo, czy będzie on wypłacany.
- Nie było podpisanego porozumienia, nie było zapewnionej kwoty. Zawsze było ono podpisane przed majem i pracownicy wiedzieli za jakie pieniądze pracują - zauważa szef "S" w JSW Koks, który nie podaje jego dokładnej wysokości.
- Podpisane porozumienie jest uznaniem zaangażowania w pracę załogi całej spółki, w szczególności pracowników zatrudnionych w najbardziej uciążliwych warunkach, wynikających z procesu technologicznego oraz pory letniej - komentują z kolei podpisane porozumienie w JSW Koks.
Będą kolejne rozmowy z związkowców z zarządem JSW Koks o pieniądzach?
Choć według wcześniejszych zapowiedzi, związkowcy mieli nie domagać się podwyżek wypłat - sami deklarowali, że znają trudną sytuację spółki - teraz wskazują, że będą jednak chcieli podjąć ten temat.
- Polityka płacowa jest nadal otwarta. Mamy sytuację jaką mamy, ale na pewno będziemy rozmawiać - zapowiada Piotr Górecki, dodając, że rozmowy będą już jednak prowadzone w chwili, gdy wyłoniony zostanie nowy zarząd przedsiębiorstwa.
Szefostwo w obecnym kształcie również zdaje się być gotowe do rozmów. Jak zaznacza pełniąca obowiązki prezesa, Joanna Schmid, nie chce ona eskalować konfliktu i o to apeluje również do przedstawicieli załogi.
- Zarząd JSW KOKS oczekuje od strony społecznej współpracy przy budowie wartości firmy, a nie eskalacji sporu, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji w jakiej jest obecnie spółka - podkreśla Joanna Schmid.
Protest w JSW Koks - na dwie godziny miała stanąć produkcja w koksowniach
Przypomnijmy, protest, który planowali związkowcy "Solidarności" w JSW Koks miał odbyć się we wszystkich należących do niej zakładach: w koksowni Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej, Jadwiga w Zabrzu oraz Radlin w Radlinie. W nich wszystkich na dwie godziny miała zostać wstrzymana produkcja. Załoga miała natomiast pikietować przed zakładami.
Powodami, dla których związkowcy planowali przeprowadzenie strajku był zarzucany z ich strony zarządowi spółki brak dialogu. Jak utrzymywali związkowcy, szefostwo przedsiębiorstwa nie chciało z nimi rozmawiać o wspomnianych nagrodach na Dzień Koksownika oraz wypłacie tzw. "dodatku gorącego".
Nie przeocz
- Wehikuł czasu. Sosnowiec, Będzin i Dąbrowa Górnicza na zdjęciach sprzed lat
- Eurowybory w Śląskiem. Oto kandydaci do Parlamentu Europejskiego z naszego regionu
- Księżniczki na salonach w klubie Energy 2000 Katowice. Zobaczcie zdjęcia!
- Ivi Lopez, gwiazda Rakowa Częstochowa i jego piękna żona zostali rodzicami
Musisz to wiedzieć
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?