Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro otwarcie Oddziału Ratunkowego z lądowiskiem dla helikopterów w Szpitalu Miejskim w Zabrzu ZDJĘCIA

Arkadiusz Nauka
Arkadiusz Nauka
Wysokie na ponad 20 metrów lądowisko dla helikopterów, najnowocześniejszy sprzęt i aparatura medyczna, unikalne rozwiązania organizacyjne, a wkrótce w pełni funkcjonalne centrum urazowe – Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpital Miejskiego w Zabrzu jest już gotowy. Oficjalne otwarcie oddziału odbędzie się w środę 17 lipca. W uroczystości weźmie udział minister zdrowia Łukasz Szumowski.

- Łącznie wybudowaliśmy, wyremontowaliśmy lub zrewitalizowaliśmy ponad pięć tysięcy metrów kwadratowych szpitala. Powstanie SOR oznacza dla pacjentów doskonałe warunki opieki medycznej, zdecydowanie lepszy sprzęt, większą liczbę ratowników medycznych, odpowiednią liczbę pielęgniarek i lekarzy – wylicza dr Mariusz Wójtowicz, prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu. - Projekt wiąże się przede wszystkim ze stworzeniem Obszaru Intensywnego Nadzoru nad Pacjentem, na który składają się Szpitalny Oddział Ratunkowy, obszar intensywnej terapii, czyli tzw. OIT, sale pooperacyjne oraz blok operacyjny. Pacjent w zależności od tego, jaki ma uraz, trafia do odpowiedniej przestrzeni szpitala, gdzie jest mu udzielana pomoc.

Symbolem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Zabrzu jest zlokalizowane na dachu budynku lądowisko dla helikopterów. Lądowisko zostało wyniesione na wysokość 21,5 metra i jest jednym z niewielu tego typu obiektów w Polsce. - To nie była z naszej strony żadna fanaberia. Chodziło o stworzenie warunków bezpiecznego lądowania dla śmigłowców i zmniejszenie uciążliwości dla mieszkańców. Oszczędziliśmy również okoliczne tereny zielone – podkreśla Mariusz Wójtowicz.

Nie przegapcie

Pod lądowiskiem znajduje się odcinek natychmiastowej pomocy, który obejmuje m.in. sale zabiegowe z respiratorami, OIT i blok operacyjny. Jak wyjaśnia dr Tomasz Klimkiewicz, koordynator Obszaru Intensywnego Nadzoru nad Pacjentem w zabrzańskim szpitalu, jeśli stan pacjenta tego wymaga, bezpośrednio ze śmigłowca jest on przewożony na salę operacyjną. – Z lądowiska trafia prosto do windy. W ciągu dwóch minut od wylądowania może być już na stole operacyjnym. Bardziej tego czasu już skrócić się nie da – mówi dr Tomasz Klimkiewicz.

Oddział wyposażony został w najnowocześniejszy sprzęt i aparaturę medyczną. Zwracają uwagę m. in. w pełni zinformatyzowane hybrydowe sale operacyjne. - Zamontowana aparatura pozwala na przykład na to, by lekarz przeprowadzający zabieg laparoskopowy, który widzi operowany narząd na monitorze, nakładał na niego obrazy z tomografii czy rezonansu po to, by zlokalizować jakąś zmianę. W efekcie mamy w tym samym czasie cyfrowy i rzeczywisty obraz pacjenta – wyjaśnia dr Tomasz Klimkiewicz.

Zobaczcie koniecznie

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo