Prezenter jednej ze śląskich rozgłośni radiowych miał rano namawiać do udziału w wyborach, a później zniechęcać do głosowania na listę pewnego komitetu. W Siemianowicach Śląskich rozdawano bezpłatne gazety ze zdjęciem osoby, ubiegającej się o wybór do rady miasta.
W innym punkcie tego miasta zgłoszono, że ktoś prawdopodobnie już w sobotę wrzucił ulotki do skrzynek mieszkańców. W Świętochłowicach właściciel garażu poinformował, że ktoś rozwiesił na nim ulotki promujące kandydata na prezydenta tego miasta i na radnych.
- Wszystkie te zgłoszenia zostaną sprawdzone, przekażemy je też komisarzowi wyborczemu - powiedział Jończyk.
O domniemanym naruszeniu ciszy wyborczej przez portal internetowy informował też policję i media mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Na stronie znajdują się bowiem wyniki sondy przedwyborczej na temat tego, kto wygra wybory prezydenckie w mieście. Znajduje się tam jednak również adnotacja, że na czas ciszy wyborczej tematy związane z wyborami zostają zamknięte.
Jak wyjaśnił dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach Wojciech Litewka, zgodnie z wytycznymi Państwowej Komisji Wyborczej, cisza wyborcza dotyczy rzeczywistej aktywności w przeddzień wyborów w internecie. Archiwalne materiały mają prawo się tam znajdować. PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?