Koniec Stadionu Śląskiego? Nieoczekiwana koalicja PiS, SLD, RAŚ

Koniec Stadionu Śląskiego?

AKTUALIZACJA GODZ. 13.00:
W Urzędzie Marszałkowskim trwa spotkanie zarządu województwa z przedstawicielami opozycji. Czy zgodzą się na kredyt dla Stadionu Ślaskiego? Arkadiusz Chęciński odpowiedzialny w zarządzie województwa za budowę Stadionu Śląskiego odpowiada właśnie na pytania radnych opozycji, którzy sprzeciwili się wzięciu kolejnego kredytu na budowę Stadionu.

- Mam nadzieję, że tamto głosowanie było nieporozumieniem - mówi Chęciński, który poinformował o podpisaniu tymczasowej umowy z wykonawcą inwestycji.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY

Trzech radnych RAŚ nie poparło uchwały o przyznanie na budowę Stadionu Śląskiego 42 mln zł. - Uchwała była kompletnie nieprzygotowana, zaś politycy PO nie byli w stanie powiedzieć nic konkretnego po co im taka suma - wyjaśnia Henryk Mercik szef Klubu RAŚ.

Przewodniczący RAŚ Jerzy Gorzelik w ogóle nie głosował, bo przebywa obecnie za granicą.

- Radni PO wiedzieli jak będziemy głosować i tym bardziej powinni zadbać o dyscyplinę - wyjaśnia Mercik.

Jego zdaniem Stadion powinien zostać skończony, ale decyzję trzeba podejmować na bazie wiarygodnych badań. - A nawet nie wiemy, czy jest projekt dachu - dodaje Mercik.

CZYTAJ KONIECZNIE KOMENTARZ:
PUSTUŁKA: PIS I SLD MOGĄ SPARALIŻOWAĆ SEJMIK ŚLĄSKI

- Taki wynik głosowania to fatalny sygnał, jaki wyszedł z naszego regionu na zewnątrz. Sprawa stadionu powinna nas ponadpartyjnie łączyć, a stała się przedmiotem partyjnych rozgrywek - ocenia Arkadiusz Chęciński z PO, który w zarządzie województwa śląskiego odpowiada za przebudowę.

**

**

Opozycja wykorzystała moment, gdy na sali nie było kilku radnych koalicji. Dlaczego ich zabrakło w tak kluczowym momencie? Przecież skoro radnych koalicji i opozycji w sejmiku jest po równo, czyli po 24 osoby, to wiadomo, że niezwykle trudno zdobyć większość i trzeba pilnować dyscypliny. Tak się nie stało. Zresztą nie była to jedyna wpadka koalicyjnych polityków. To kuriozalne, ale w sprawie kredytu dla stadionu głosowano w czasie sesji dwa razy. Po raz pierwszy wniosek zarządu przeszedł większością głosów. PiS się wstrzymał i wydawało się, że sprawa jest załatwiona.

- Nagle jeden z radnych PO uznał, że ta uchwała wymaga bezwzględnej, a nie zwykłej większości głosów. Zrobiło się zamieszanie, konsultowano problem z prawnikiem i ostatecznie przewodniczący sejmiku postanowił powtórzyć głosowanie. Tym razem PiS i SLD głosowały przeciw, zaś ja wstrzymałem się od głosowania. Było 20 do 20 i kredyt przepadł - mówi Michał Wójcik z SP.

Szef klubu PiS, Czesław Sobierajski, który zgłosił wniosek o ponowne głosowanie, stwierdził: - Nie chciałem, ale musiałem. Zdajemy sobie sprawę, jak ważna to inwestycja, ale przed sesją nie usłyszeliśmy od przedstawicieli zarządu żadnych szczegółów. Żarty się skończyły. Przecież chodzi o kolejne grube miliony, które pompujemy w tę budowę.

Zarząd województwa chce odrobić straty i zaprasza dziś przedstawicieli radnych na spotkanie. - Liczę, że na kolejnej sesji uchwała zostanie jednak przegłosowana - twierdzi Chęciński.

CZY BUDOWA STADIONU ŚLĄSKIEGO POWINNA ZOSTAĆ DOKOŃCZONA? ZA CZYJE PIENIĄDZE? NAPISZ KOMENTARZ

*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]