Koronawirus a Kościół. Episkopat zaleca przyjmowanie Eucharystii na rękę. "Zostańcie w domach" apeluje do chorych arcybiskup wrocławski

- Będziemy starać się wypracować wspólne, ogólnokościelne ustalenia dotyczące epidemii koronawirusa - zapowiedział abp Wiktor Skworc w Radiu eM.

Decyzje mają zapaść na najbliższym spotkaniu Konferencji Episkopatu Polski (KEP), zaplanowanym na najbliższy czwartek i piątek. - Gdyby w jakimś miejscu wykryto intensywne ogniska występowania wirusa, każdy biskup będzie też działać samodzielnie - podkreślił jednak metropolita katowicki.

Rzecznik prasowy metropolity, ks. dr Tomasz Wojtal, w rozmowie z DziennikiemZachodnim.pl, wyjaśnił, że aktualnie na terenie archidiecezji obowiązują te zalecenia, które już wcześniej zostały sformułowane w specjalnym komunikacie Konferencji Episkopatu Polski. Przewodniczący KEP przypomniał w nim m.in., że komunię świętą można przyjmować także na rękę, zamiast podawać rękę, lepiej skinąć głową, a kto ma obawy przed zarażeniem, ten powinien rezygnować z żegnania się wodą święconą.

Wrocławska kuria poszła o krok dalej i apelowała w weekend do wiernych, aby osoby chore: kaszlące, kichające, zakatarzone czy z gorączką - nie przychodziły do kościołów, tylko wzięły udział we mszach za pośrednictwem radia czy telewizji.

Zgodnie z zaleceniami arcybiskupa Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, wrocławscy kapłani przed rozdawaniem komunii świętej powinni też dezynfekować ręce specjalnymi płynami. Wierni zaś mogą przyjmować komunię do ręki. Z kolei znak pokoju uczestnicy mszy powinni przekazywać sobie skinieniem głowy, zamiast podaniem dłoni.

Z kolei wierni we wszystkich kościołach archidiecezji białostockiej podczas niedzielnej (08.03.2020r.) mszy św. mieli okazję usłyszeć instrukcję ministra zdrowia w związku z epidemią koronawirusa. Pismo zawisło także na przykościelnych tablicach informacyjnych.

Prymas Polski abp. Wojciech Polak, w rozmowie z Polskim Radiem, podkreślił, że Kościół musi słuchać zaleceń służb państwowych w kwestii ewentualnego odwoływania zgromadzeń religijnych czy wyjazdów pielgrzymów.

- Nie będziemy odwoływać nabożeństw tylko dlatego, że nam się tak widzi, ale będziemy się stosować do tego, co jest informacją państwową - zaznaczył.

We Wrocławiu, przypomnijmy, potwierdzono dotąd trzy przypadki zarażenia koronawirusem, w szpitalu w Raciborzu - aż pięć. Co najmniej dwoje z zainfekowanych to mieszkańcy Rybnika. Do poniedziałku, 9 marca, potwierdzonych zostało łącznie 16 przypadków zarażenia SARS-CoV-2. Ponad 170 osób jest hospitalizowanych, ponad 4 tys. objętych kwarantanną domową.