Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmarny wypadek w Zawierciu. Dziewczyna zapadła w śpiączkę. Ruszył proces, ale oskarżonego prawnika z Austrii nie było

Patryk Drabek
Patryk Drabek
Przed Sądem Rejonowym w Zawierciu ruszył proces przeciwko prawnikowi z Austrii, który jest oskarżony o spowodowanie w 2018 roku poważnego wypadku na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Glinianej. W zdarzeniu ucierpiała m.in. młoda zawiercianka Karolina Bebel, która dopiero niedawno wybudziła się ze śpiączki.

Austriak Roland G. został prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy, ale nie pojawił się w Zawierciu. Sąd uznał, że jego obecność nie jest obowiązkowa. Mężczyzna od dawna jest poza naszym krajem, ponieważ tak zdecydował zawierciański sąd. Uznano, że nie jest konieczny areszt i oddano Austriakowi prawo jazdy. Mało tego, sąd uznał, że zatrzymanie prawnika było nielegalne, bezzasadne i nieprawidłowe...

Czytaj również: To już jakiś serial... Komendant policji z Zawiercia zostaje na stanowisku. Odwołał go komendant wojewódzki. Główny, podważył tę decyzję

Dziś (6 sierpnia) zeznawali świadkowie, w tym m.in. osoby, które podobnie jak Karolina Bebel, uczestniczyły w wypadku. Sylwia Jarzynka, która prowadziła samochód, w który wjechał Austriak, mówiła: - Auto w momencie obróciło się o 180 stopni. Zauważyłam, że z tyłu nie ma Karoliny. Wyszłam z auta o własnych siłach i zobaczyłam, że leży poza samochodem... Jej ojciec, który jechał z przodu auta jako pasażer, podkreślał w sądzie: - Cieszę się, że żyję.

Akt oskarżenia trafił do sądu w maju. Podczas śledztwa ustalono, że 6 września 2018 roku 56-letni obywatel Austrii Roland G. jechał przez Zawiercie samochodem marki Ford Galaxy z Austrii do Janowa Lubelskiego.

Warunki drogowe były dobre: świeciło słońce, nawierzchnia była sucha i panował niewielki ruch. - Wjeżdżając ulicą Armii Krajowej na skrzyżowanie z ulicą Glinianą, Roland G. wymusił pierwszeństwo przejazdu, nie stosując się do znaku „Stop” i najechał na prawy bok prawidłowo poruszającego się samochodu marki Ford Fiesta - czytamy w akcie oskarżenia.

Czytaj również: 27-latka z Zawiercia w śpiączce. Adwokat z Austrii oskarżony o spowodowanie wypadku. Prokuratura: wyprzedzał inny pojazd na linii ciągłej

Na podstawie opinii biegłego ds. ruchu drogowego ustalono, że przyczyną wypadku drogowego było zachowanie Rolanda G., który nie zastosował się do dobrze widocznego znaku „Stop”. Ponadto biegły stwierdził, że poruszał się on z prędkością około 70 km na godz., znacznie przekraczając prędkość dopuszczalną na tym odcinku drogi, wynoszącą 30 km na godz. Z opinii wynika również, że kierująca fordem w żaden sposób nie przyczyniła się do wypadku i nie miała możliwości uniknięcia zderzenia.

- Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków wynika natomiast, że przed zdarzeniem samochód oskarżonego wyprzedzał ich pojazd na linii ciągłej, a wjeżdżając na skrzyżowanie w ogóle nie wytracał prędkości - poinformowała prokuratura.

Prokurator przedstawił Rolandowi G. zarzut spowodowania wypadku drogowego, w wyniku którego 27-letnia Karolina Bebel odniosła ciężkie obrażenia ciała, realnie zagrażające jej życiu (dopiero niedawno wybudziła się ze śpiączki), a inny pasażer auta odniósł obrażenia w postaci złamań i stłuczeń.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Roland G. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że znalazł się na drodze w Zawierciu przez przypadek, gdyż kierował się wskazaniami nawigacji. Jednocześnie stwierdził, że nie zauważył znaku „Stop” i dlatego nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem.

Adwokatowi z Austrii grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Ponadto sąd może orzec wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów - na okres od roku do 15 lat.

Proces miał ruszyć już w czerwcu. Oskarżony nie został jednak prawidłowo powiadomiony o terminie.

Proces Austriaka, który spowodował koszmarny wypadek w Zawierciu, nie ruszy zgodnie z planem. Powód może wydawać się kuriozalny

Zobaczcie koniecznie

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera