Łaźnia Moszczenica doczeka się drugiego etapu przebudowy. W budynku po kopalni powstanie wystawa Porozumień Jastrzębskich i strefa biznesowa

Symbol przemiany Jastrzębia-Zdroju z typowo przemysłowego miasta, związanego wyłącznie z górnictwem, w miasto, w którym stawia się m.in. na przemysł czasu wolnego, czyli Łaźnia Moszczenica doczeka się dalszej przebudowy. Władze miasta podpisały umowę z wykonawcą na wykonanie drugiego etapu rewitalizacji pokopalnianej Łaźni.

Przetarg na przebudowę łaźni po dawnej KWK Moszczenica wygrało dobrze znane w Jastrzębiu przedsiębiorstwo - Częstobud. Jest to ta sama firma, która już teraz rewitalizuje pierwszą część Łaźni Moszczenica. Jakie prace będzie ona miała do wykonania w kolejnym etapie jej przebudowy?

Jak podkreślają w jastrzębskim Urzędzie Miasta, zakres robót w Łaźni Moszczenica jest naprawdę szeroki. W sumie przebudową ma zostać objętych 6 tys. metrów kwadratowych powierzchni, na których trzeba zrealizować prace murarskie, remont dachu i roboty wykończeniowe.

- Do wykonania jest zarówno zagospodarowanie terenu (m. in. nawierzchnie utwardzone czy mała architektura), roboty ogólnobudowlane oraz instalacje elektryczne, wodociągowe i sanitarne - wylicza Małgorzata Krzeszkiewicz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

Szeroki zakres prac idzie też w parze z kosztami. Jak wyliczono, drugi etap przebudowy Łaźni Moszczenica pochłonie ponad 38 milionów złotych. Znaczna część tej kwoty zostanie pokryta z rządowego dofinansowania, które otrzymało miasto.

- 63,37% kosztów tych prac, czyli 24 miliony 300 złotych, sfinansowanych zostanie z programu Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Miasto posiada zabezpieczony wkład własny na poziomie 14 milionów 47 tysięcy 710 złotych (36,63%) - wylicza Małgorzata Krzeszkiewicz.

Przebudowa drugiej części pokopalnianej łaźni ma się rozpocząć już niebawem. Prace mają potrwać nieco ponad rok i zakończyć się w pierwszej połowie 2024 roku. A co znajdzie się w kolejnej zrewitalizowanej części Łaźni Moszczenica?

- Centrum Porozumienia Jastrzębskiego: z ekspozycją dotyczącą Porozumienia oraz przestrzenią dla biznesu - mówi krótko Anna Hetman, prezydent Jastrzębia-Zdroju, która dodaje, że będzie to część uzupełniająca pierwszą przebudowaną połową pokopalnianego budynku.

- Instytut Dziedzictwa i Dialogu (tak dokładnie nazywa się instytucja, która odpowiada za Łaźnię Moszczenica - przyp. red) będzie łączyć w sobie dwa najważniejsze dla nas filary: pamięć o historii oraz tworzenie nowych perspektyw dla rozwoju miasta - wskazuje Anna Hetman, przypominając, że w pierwszej przebudowanej części budynku znajdzie się nowoczesna, interaktywna wystawa dotycząca węgla, historii Jastrzębia-Zdroju oraz przemysłu wydobywczego.

Zgodnie z założeniami, pierwsza przebudowywana część Łaźni Moszczenica ma zostać oddana do użytku w trakcie tegorocznych wakacji. To o ponad rok później niż pierwotnie zakładano. Złożyło się na to kilka czynników.

- Brakuje firm na rynku, a dodatkowo z powodu inflacji kosztorysy, które mamy nie odpowiadają faktycznym cenom rynkowym, dlatego trzeba znaleźć dodatkowe finansowanie - mówiła nam już w momencie, gdy było wiadome, że nie uda się dotrzymać ambitnego planu zrewitalizowania Łaźni Moszczenica w niecały rok, Izabela Grela, szefowa Instytutu Dziedzictwa i Dialogu.

Mimo to sam Instytut działa bardzo prężnie. Tuż przy łaźni udało mu się zorganizować pierwszą w historii miasta Industriadę, a także kilka innych miejskich imprez.