Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List radnego Krzysztofa Pieczyńskiego dotyczący GKS-u Katowice

Krzysztof Pieczyński
Lucyna Nenow
Katowicki radny Krzysztof Pieczyński napisał do Dziennika Zachodniego list dotyczący naszego tekstu poświęconego przyszłości GKS-u Katowice. Zamieszczamy jego treść:

Dzień dobry.

Chciałbym się odnieść do artykułu pt: "GKS Katowice zostanie bez pieniędzy w 2017 r.? Prezydent Krupa bez złudzeń, od radnych żółta kartka".

A mianowicie chodzi mi o następujący fragment (cytat):

"W budżecie przewidywano pieniądze na kolejne dokapitalizowanie klubu, ale na razie nie ma już o tym mowy. Przesuwanie tej decyzji to rodzaj żółtej kartki, jaką pokazujemy klubowi. Nie podobają nam się nie tylko wyniki sportowe, ale także otoczka, jaką tworzą jego kibice. Także ich „pokaz” na spotkaniu z Ruchem na pewno nie pomógł w rozmowach o pieniądzach dla klubu. Na 95 procent, bo zawsze pozostaje pewne pole manewru, do końca roku nie będzie już zastrzyku gotówki - stwierdził jeden z radnych tuż po zakończeniu niedzielnych derbów. - Generalnie odczuwamy dużą frustrację z faktu, że pomimo olbrzymiej pomocy finansowej ze strony miasta cel, jakim było wywalczenie awansu do Ekstraklasy w ciągu dwóch lat, a który wydawał się na wyciągnięcie ręki, nie został osiągnięty. Pora chyba zweryfikować taki kierunek miejskiej polityki, tym bardziej, że lista inwestycji ważnych dla mieszkańców wymaga sporych nakładów. Ktoś powie, że GKS też jest ważny. Jednak patrząc na frekwencję na meczach, na zachowanie kibiców, na opinię jaką wyrabiają miastu, mamy prawo postawić przy tym zdaniu coraz większy znak zapytania. Tym bardziej, że pozostałe sekcje mają znacznie lepszy wizerunek, a są znacznie tańsze".

Przytaczając anonimowo słowa jednego z radnych przypisuje się je jednocześnie 28 radnym, bo tylu członków liczy Rada Miasta Katowice. Ewentualnie można się uprzeć, że maksymalnie 10 radnym, bo mniej więcej tylu było na niedzielnym meczu GKS - Ruch. Wydaje mi się, że w przypadku takich słów dotyczących dość gorącego tematu, wypowiedź ta nie powinna być anonimowa, gdyż nie wyraża zdania wszystkich radnych obecnych na meczu, bo na pewno nie wyraża mojego zdania.

Dlatego chciałbym odciąć się od cytowanych wyżej anonimowo słów. Chciałbym również zaznaczyć, że podobnych słów nie słyszałem od żadnego z radnych z mojego otoczenia, z którymi dyskutowałem zarówno przed meczem jak i po niedzielnym meczu.

Pozdrawiam
Krzysztof Pieczyński
Radny Rady Miasta Katowice
Wiceprzewodniczący Komisji
Kultury, Promocji i Sportu

PISALIŚMY:
GKS Katowice zostanie bez pieniędzy w 2017 r.? Prezydent Krupa bez złudzeń, od radnych żółta kartka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!