Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac Kultury Zagłębia wyremontuje konsorcjum trzech firm [ZDJĘCIA]

Piotr Sobierajski
Zły montaż świetlików w dachu budynku spowodował jego zalanie i przerwę w remoncie
Zły montaż świetlików w dachu budynku spowodował jego zalanie i przerwę w remoncie Mikołaj Suchan
Władze Dąbrowy Górniczej chcą nadrobić stracony rok, bo mniej więcej takie opóźnienie będzie miało zakończenie remontu zabytkowego Pałacu Kultury Zagłębia. Wybrało więc w przetargu konsorcjum trzech firm, które będą kontynuować remont PKZ, wyznaczając im końcowy termin na październik 2014 r., choć pierwsza wersja w zamówieniu przetargowym mówiła o styczniu 2015 r. Liderem konsorcjum jest Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane "A. Piaskowski i Spółka" Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej.

W dokończeniu przebudowy PKZ pomogą także: PUPH "Budowlani" Sp. z o.o. z Bytomia i Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego SA.

ZOBACZ KONIECZNIE:
PAŁAC KULTURY ZAGŁĘBIA MA 55 LAT ZDJĘCIA

Podpisanie umowy nastąpi najprawdopodobniej w połowie czerwca 2013 roku. Obecny koszt dokończenia remontu Pałacu Kultury Zagłębia wynosi 40 mln 375 tys. zł, czyli więcej niż ponad 36 mln zł, które miał otrzymać za swoją część pracy wyrzucony z placu budowy Budostal-2 SA. Ten otrzymał natomiast ponad 10 mln zł.

ZOBACZ KONIECZNIE:
PAŁAC KULTURY ZAGŁĘBIA NA ARCHIWALNYCH FOTOGRAFIACH

Całkowity koszt remontu Pałacu Kultury Zagłębia przekroczy natomiast grubo 50 mln zł. Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane "A. Piaskowski i Spółka" już jesienią ubiegłego roku otrzymało zlecenie na ratowanie zabytkowego PKZ, kiedy odsunięto od prac Budostal-2 SA. Pewnie to także miało wpływ przy wyborze nowego wykonawcy remontu, bo firma nie musi już zapoznawać się z obiektem i harmonogramem robót, tylko kontynuować swoje prace.

W październiku 2012 r. gmina odstąpiła od umowy z poprzednim wykonawcą przebudowy PKZ - firmą Budostal-2 SA. Głównymi powodami były: wstrzymanie robót przez wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz zbyt wolne tempo prowadzenia prac, które zamiast 54 procent na koniec września 2012 r. wynosiło 31 procent. - Wielokrotnie prowadziliśmy rozmowy z wykonawcą, który zobowiązał się do wprowadzenia planu naprawczego, czego jednak nigdy nie zrobił. Przysłowiową "czarę goryczy" przelała decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków, który nakazał wstrzymanie prac, m.in. ze względu na zły montaż świetlików dachowych, co doprowadziło do zalania zabytkowych sufitów i parkietu. Wpływ na tę decyzję miały również wcześniejsze uszkodzenia zabytkowych elementów pałacu - mówi Henryk Zaguła, zastępca prezydenta miasta.
Remont PKZ jest więc sporo opóźniony, a pracy jest jeszcze bardzo wiele. To m.in.: przebudowa tarasów i przybudówek Pałacu, wymiana i remont elementów kamiennych elewacji, wykonanie podjazdów dla niepełnosprawnych, remont sceny i jej zaplecza, przebudowa instalacji wodno-kanalizacyjnych, montaż wind, czyszczenie i renowacja posadzek marmurowych holi, budowa monitoringu wizyjnego.

- Pomimo tego, że na bieżąco regulowaliśmy płatności, Budostal nie przekazywał należności swoim podwykonawcom, co doprowadziło do sporych braków kadrowych na placu budowy, a w efekcie do obecnych opóźnień. Ze swojej strony próbowaliśmy reagować i w takich sytuacjach, m.in. płacąc przez pewien okres, w oparciu o trójstronne porozumienia, bezpośrednio podwykonawcom - dodaje Henryk Zaguła. W ramach remontu odnowiona została dotychczas część elewacji, powstały w stanie surowym nowe pomieszczenia na poddaszu i w piwnicach, które mają być wykorzystane m.in. na nowe pracownie i studio nagrań.

Czy coś udało się uratować po poprzednim wykonawcy remontu? - Po przejęciu placu budowy przez firmę "A. Piaskowski i Spółka" natychmiast zabezpieczono dach i przybudówki przed deszczem. Powstało również konieczne zabezpieczenie konstrukcji budynku, które ma nie dopuścić do zniszczenia jego cennych elementów - tłumaczy Wojciech Mizerski, naczelnik Wydziału Inwestycji Miejskich w Urzędzie Miejskim.

Jest to pierwszy generalny remont Pałacu Kultury Zagłębia, który powstał w 1958 roku.

Reszta niszczeje

Remont PKZ przedłuża się. Niszczeją także inne zabytki, dworce kolejowe.
Dworzec Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej z drugiej połowy XIX w. PKP chce wyburzyć, choć śląski wojewódzki konserwator zabytków nie zezwolił na to. Rozbiórka zaplanowana została na 2014 r. W maju płonął natomiast po raz drugi budynek dworca Kolei Iwangorodzko-Dąbrowskiej w dzielnicy Strzemieszyce. Kolej go opuściła, miało przejąć miasto, ale dotąd się to nie udało, więc stoi i niszczeje.



*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera