PODRÓŻ ZA 1 BILET: Wilcze Gardło. Tajemnicze osiedle, wybudowanie na swastyce?

W latach 30-tych, gdy Niemcy ogarnęła gorączka hitlerowska, nie było zmiłuj… gorączka przeszła również na style w architekturze Styl narodowego socjalizmu objawiał się w nietypowym mariażu motywów starożytnych, starogermańskich, klasycystycznych i modernistycznych. Miał symbolizować odmienność niemieckiej kultury i dominować, dominować, dominować. To w miastach. Poza miastami dygnitarze aparatów władzy potrzebowali miejsca na tzw "sielankę i odpoczynek". Hitler kochał góry, oficjele SS polowania w lasach, elita hitlerowskich Niemiec kochała małe domki poza miastem z ogrodami, z tarasem. Proste, mało udziwniane, lekkie - to musiało iść po linii narodowego socjalizmu w sztuce, czyli odrzucania wszystkiego co ekspresyjne. Bo jak ekspresyjne to pewnie bolszewickie...

Wilcze Gardło zostało zaprojektowane przez Rudolfa Fischera. Wybudowane w latach 1937-1941 przez Niemców, na terenie podmokłego lasku należącego do wsi Smolnica, nazywanego też "Wilkiem". Zgodnie z przeznaczeniem mieszkali tu funkcjonariusze NSDAP, członkowie SA i SS. To wzorowana na starogermańskich tradycjach samowystarczalna symetryczna osada ze stadionem, placem centralnym, bramą wjazdową oraz mnóstwem zieleni. Osiedle składa się z małych neobarokowych domków z płaskimi oknami o ostrymi, dwuspadowymi dachami. Bez szaleństw, bez zbędnych ozdobników. Zgodnie z tym co napisałem powyżej.

Miejskie legendy mówią o swastyce. Wpisanej w ulice. Mity te zostały obalone w książce "Rok ostatni - rok pierwszy, Gliwice 1945″ Bogusława Tracza i w pracy dr Irmy Koziny. Ale…

Plotka żyje dalej. Najstarsi mieszkańcy Gliwic oraz wysiedleńcy jawnie wspominają o swastyce schowanej w urbanistyce osiedla. Podbudowując swoje teorię zamiłowaniem hitlerowców do symbolizmu i okultyzmu widzą kształt swastyki w sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej, w pionowym rozmieszczeniu drzewostanu czy też układzie cieni. Sprawdźcie to sami…