Pogoda na grudzień: Srogiej zimy na razie nie będzie

Jakiej zatem pogody możemy się spodziewać w grudniu 2014 roku? Na mapach synoptycznych na razie nie widać surowej zimy. Wręcz odwrotnie – jeszcze dzień-dwa takiego chłodu, jaki mamy, i wrócą dodatnie temperatury. Już jutro słupek rtęci na termometrach zatrzyma się na poziomie 0 stopni Celsjusza, a w środę w pobliżu 4. dodatniej kreski.

W czwartek i piątek w naszym regionie będzie do plus 6 st. C, ale po krótkotrwałym rozpogodzeniu, zacznie padać deszcz. Ponieważ w sobotę i niedzielę znów zrobi się chłodniej, to – choć mrozu na razie nie będzie – musimy się liczyć z opadami deszczu ze śniegiem, szczególnie w nocy.

Właśnie taka pogoda – zmienna, kapryśna, wilgotna i chłodna z zachmurzonym niebem i tylko krótkimi przebłyskami słońca – ale nie mroźna – będzie charakterystyczna dla pierwszej połowy grudnia.

W trzecim tygodniu – poprzedzającym święta Bożego Narodzenia – znów na krótko mogą wrócić mroźne dni, ale dotyczy to bardziej północnych regionów kraju. Natomiast w południowych województwach, w tym w śląskim, pogoda będzie wciąż przypominała późną jesień i listopadowe szarugi.

Nawet początek zimy, która w tym roku zaczyna się 22 grudnia trzy minuty po północy, niewiele zmieni. Toteż musimy się liczyć z tym, że Boże Narodzenie kolejny rok z rzędu nie będzie śnieżne i białe, choć taki właśnie może być Nowy Rok.

Na pocieszenie przypominamy – tym, którzy lubią prawdziwą zimę i ten przyjemnie skrzypiący pod butami zmarznięty śnieg – że długoterminowe prognozy pogody obarczone są sporym błędem, a pogoda często lubi nas zaskakiwać. Wytrawni synoptycy, pytani o pomyłki w prognozowaniu pogody, odpowiadają wtedy, że szybszy niż komputery i nowoczesne urządzenia pomiarowe jest po prostu Pan Bóg.

*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
*Zielony młody jęczmień najlepszy na odchudzanie. Jak przyrządzić? [WIDEO]
*Górnik Zabrze na dnie. Komu zależy na upadku klubu? Socios Górnik chce go ratować