Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 20 tys. mieszkańców Śląska bez wody

KD
Marzena Bugała
Na dworze temperatura iście wiosenna - na plusie nawet 12 stop. Celsjusza. Tymczasem tysiące mieszkańców wciąż nie ma wody, bo zamarzły rury i liczniki.

W Lędzinach ok. 150 mieszkańców nadal nie ma w domach bieżącej wody, myje się pod prysznicami na basenie miejskim. W Świętochłowicach z tego samego powodu ok. tysiąc osób za potrzebą wychodzi do toalety przed domem. Zaś ok. 800 mieszkańców Jaworzna gotuje obiad na wodzie mineralnej lub tej, którą beczkowozami dostarczą im pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Słońce i temperatura na plusie nie wystarczą, by krany, które zamarzły w czasie siarczystych mrozów puściły tak łatwo. Potrzeba czasu.

CZYTAJ KONIECZNIE:
W Mysłowicach wciąż nie ma wody
Bytomianie wciąż bez wody

- To, że zniknął śnieg nic nie znaczy - wyjaśnia Sławomir Grucel, rzecznik MPWiK w Jaworznie. - Ziemia cały czas jest zamarznięta, zmarzlina sięga nawet na metr w głąb. Mimo, że pracujemy na pełnych obrotach szacujemy, że dopiero za tydzień może półtorej w całym mieście rozwiążemy ten problem.

Trochę krócej musi czekać ok. 150 katowiczan, którym wodę dostarcza spółka Katowickie Wodociągi. - Liczymy, że już do końca weekendu uporamy się ze wszystkimi awariami, które spowodował mróz- mówi Agnieszka Jaszkaniec rzecznik KW.
Wczoraj tylko w największych miastach w Śląskiem nawet 20 tys. mieszkańców nadal nie miało wody - i to tylko tych, którzy korzystają z wodociągów miejskich. Co z domami na wsi czy lokatorami spółdzielni mieszkaniowych, które same administrują wodociągami? Nikt ich liczby nie zna, bo nikt takich danych z całego województwa nie zbiera. Nawet Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów.

To dopiero wierzchołek góry. Jak podkreślają pracownicy Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej, lawina powiadomień o pękniętych od mrozu rurach i wylewających się do piwnic fekaliach zacznie się, kiedy zjadą się właściciele domków letniskowych.
Blisko miesiąc bez wody bieżącej żyła Grażyna Mućka z Sosnowca. - Ciężko było. Pranie zawoziłam do córki - wspomina.

Rozmowa z Piotrem Jankowskim z Pogotowia Kanalizacyjnego Kantech, które działa na terenie całego województwa śląskiego

Jeszcze kilka lat temu mało kto słyszał o zamarzających kranach. Teraz to nagminny problem. Skąd się wziął?
To nie jest niczym nowym. Tylko że, kiedyś nie mówiło się o nim w mediach tak głośno jak dzisiaj.

To dlaczego woda w rurach zamarza?
Przyczyn jest wiele, w tym roku na pewno brak pokrywy śnieżnej, który zmniejsza przenikanie mrozu w głąb gruntu. Jednak najczęstszą to, że rury są zbyt płytko zakopane w ziemi. To minimum, powinno wynosić 135 centymetrów w głąb. Jeśli jest mniej, w domu mogą pojawić się problemy z bieżącą wodą. Zresztą nie tylko z wodą. W siarczyste mrozy odbieraliśmy po kilkanaście zgłoszeń dziennie. Z czego około 60 procent przypadków dotyczyło zamarzniętej wody, a 40 procent awarii z kanalizacją. Wiele zgłoszeń dotyczyło pustostanów czy budynków, z których właściciele wyjechali na dłużej.

Mimo plusowej temperatury na dworze, ludzie nadal nie mają wody. Ile to może jeszcze potrwać?
Trudno określić. Wszystko zależy od pogody. Ta pozytywniejsza wersja - bez kolejnych opadów śniegu i ataków mrozu - to co najmniej tydzień jak nie dwa. Zaś negatywna - jeśli znów spadnie śnieg - może wydłużyć ten czas, nawet do trzech tygodni.

Jak chronić się przed tym?
Pewnym sposobem jest zostawienie lekko odkręconego kranu. Jeśli woda nie stoi w rurach, to nie zamarznie. KD

Na tym polega rozmrażanie rur

Sposób rozmrażania rur wodociągowych zależy od tego, z czego są wykonane.
Rury stalowe. W ich przypadku stosuje się metodę rozmrażania elektrycznego. Za pomocą prądu o dużym natężeniu podawanego z dwóch stron wodociągu, rozgrzewa się rurę.
Rury z tworzywa sztucznego. Rozmraża się je przez wprowadzenie pod ciśnieniem do środka ogrzanej wody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!