Fajnie, że parlamentarzyści wywiozą ze Śląska miłe, także kulinarne, wspomnienia. Nie ulega jednak wątpliwości, że decyzje w sprawie przyszłości języka śląskiego podejmą politycy w Warszawie i to ci na najwyższych stołkach. Nie ulega też wątpliwości, że decyzji nie podejmą zbyt szybko. Nie spodziewam się też, by w tej kadencji język śląski otrzymał status języka regionalnego, bo to arcypoważny krok. Dla wielu krok w nieznane. W sprawie przyszłości śląszczyzny równie ważne jest to, co zrobią z nią sami Ślązacy. Ile starczy im entuzjazmu i ile otrzymają ze strony państwa finansowego wsparcia, by ją badać, opracowywać, pielęgnować.
Godka znalazła się w trudnym położeniu. Politycznie chce ją wykorzystać każde ugrupowanie od RAŚ przez PO do PiS. Każde dla własnych celów. Odpolitycznić godki już się nie da. Można jednak bez uprzedzeń powołać np. Centrum Badań nad Śląszczyzną, która bez orzekania, czy to język, czy gwara, pozwoli godce w dobrym stanie przetrwać, bo zapewni pieniądze na publikacje i naukowe prace badawcze.
*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?