Są wyniki czwartej edycji Zimowego Ptakoliczenia z Przyrodą dla Sosnowca. Rośnie liczba ptaków, najwięcej jest gołębi

Zimowe Ptakoliczenie to organizowana przez Przemysława Bartosa Akcja mająca na celu popularyzację obserwacji ornitologicznych i odnotowanie zmian w liczebności przedstawicieli danych gatunków ptaków. Tradycyjnie, pomiary odbywały się w dwóch miejscach: przy karmniku ustawionym w dzielnicy Niwka i w Starym Sosnowcu, przy Stawikach. Oba te tereny charakteryzują się sąsiedztwem parków, nieużytków i terenów typowo miejskich, dzięki czemu można w nich zaobserwować największą różnorodność gatunków ptaków, preferujących różne siedliska. Umożliwia to obserwację zarówno gatunków, które cały rok spędzają w mieście, jak i tych, które w Sosnowcu znajdują się jedynie „przelotem”, odwiedzając miasto na trasie swoich zimowych migracji.

Tegoroczny spacer rozpoczął się przy Egzotarium, poprowadził ścieżką przy parku Fusińskiego i dalej, bulwarami nad Brynicą i wokół sosnowieckich Stawików. Dzięki temu istniała możliwość zaobserwowania ptaków zamieszkujących dachy i poddasza zabudowy miejskiej, gnieżdżące się nad brzegami wód jak i tych, które za siedliska obierają korony drzew.

Jakie gatunki udało się zaobserwować podczas tegorocznej edycji Ptakoliczenia? Uczestnicy spaceru ornitologicznego zaobserwowali aż 26 gatunków i w sumie 980 ptaków. Najliczniej reprezentowanym gatunkiem był gołąb miejski, którego zliczono aż 271 osobników. Na drugim miejscu uplasowała się kaczka krzyżówka – tej zaobserwowano 198 przedstawicieli. Na trzecim miejscu podium znalazła się kaczka śmieszka z 98 przedstawicielami. Spośród innych gatunków wymienić można chociażby wróbla (17 sztuk), raniuszka pospolitego (8), łabędzia niemego (15), bogatkę (63) czy nawet kormorana (2).

W stosunku do roku ubiegłego, zaobserwowano o 64 ptaki. O jeden wzrosła także liczba zaobserwowanych gatunków. Jednak wynik prezentuje się dużo gorzej, gdy porównamy go do wyników z lat poprzednich: w 2020 zaobserwowano aż 40 gatunków i ponad 1400 różnych ptaków. W stosunku do roku poprzedniego z Sosnowca zniknęło też aż pięć gatunków, w tym dzięcioły, grubodzioby i zięby. Wiele gatunków zaliczyło też spadek liczebności, w tym gawron, łabędź szczygieł czy kawka. Największy zwrost odnotowały za to gołębie, kaczki i bogatki.

Wiosną kolejna edycja Wiosennego Ptakoliczenia z Przyrodą dla Sosnowca. Udział w wydarzeniu jest darmowy, a Przemysław Bartos już dzisiaj zaprasza do wzięcia w nim udziału. Być może nowym uczestnikom uda się odkryć w sobie pasję ornitologiczną!