Saługa: Ludzie opuszczają nasz region GOŚĆ DNIA DZ i Radia Piekary

Marszałek województwa śląskiego, Wojciech Saługa był w piątek gościem

. Zagadnięty o trwające w urzędach kontrole CBA stwierdził, że to niekomfortowa sytuacja.

- Kontrola trwa, nic w tej sprawie nie mam konkretnego do powiedzenia. To niekomfortowa sytuacja, budzi duże emocje, miejscami paraliżuje pracę. Nie wiemy, po co i na co – stwierdził marszałek.

Odnosząc się do wizyty autorów unijnego indeksu rozwoju społecznego wyraził nadzieję, że liczy na ich podpowiedzi.
- Do tej pory wskaźniki, którymi posługiwały się instytucje europejskie, nie budziły niepokoju. Wszystkie wskaźniki, którymi posługiwała się Unia Europejska, napawały optymizmem, a nasz region budził zazdrość. Nagle zimny kubeł wody. Autorzy raportu unijnego indeksu rozwoju społecznego pokazali, ze województwo śląskie badane innymi wskaźnikami plasuje się dość nisko, jeśli chodzi o ochronę środowiska w Polsce – stwierdził. - Niepokoi nas fakt, że ludzie opuszczają nasz region, wyjeżdżają stąd, że mamy miejsca, gdzie ludzie nie chcą mieszkać. Zaczęliśmy się nad tym zastanawiać, badać to. Stąd był pomysł budowania programu województwa w dialogu ze społeczeństwem. Zaczęliśmy pytać ludzi i pewne rzecz absolutnie nam wyszły: jakość powietrza, jakość środowiska zdegradowana. Potwierdza się to, co pokazali nam autorzy raportu – dodał Saługa w Radiu Piekary.

W rozmowie z Marcinem Zasadą marszałek województwa śląskiego podkreślił, że raport może być argumentem województwa w rozmowach z rządem.

- Nie jesteśmy w stanie samo poradzić sobie z jakością powietrza sami, potrzebujemy wsparcia. Ten raport powinien dać argument do tego, by przekonywać rząd, że nie należy nam zabierać pieniędzy, ale kierować pieniądze na Śląsk. Śląsk został zdewastowany przez dziesiątki , a nawet setki lat. I sam nie wydobędzie się z tego kłopotu, jaki został po tej epoce przemysłowej.