Schroniska dla zwierząt w naszym regionie liczą, że będziemy o nich pamiętać. Warto przekazać im swój 1 procent!

Jeśli jeszcze nie rozliczyli się Państwo z podatku, warto pomyśleć o pomocy dla bezdomnych zwierząt i przekazać na schroniska z naszego regionu swój 1 procent. Te środki są bardzo dobrze wykorzystywane. Dzięki nim można nie tylko prowadzić działalność schronisk, ale i zwiększyć opiekę weterynaryjną nad najbardziej potrzebującymi zwierzakami.

Przy schronisku dla bezdomnych zwierząt w Sosnowcu działa Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami "Nadzieja na dom". Od prawie 10 lat na rzecz stowarzyszenia można przekazać swój 1 procent. - Jest to dla nas ogromne wsparcie - podkreśla Aleksandra Szczęśniak, pracownik stowarzyszenia. - Z roku na rok tych środków jest coraz więcej, ale i potrzeby zwierząt są coraz większe. Te środki przekazujemy na ponadpodstawową opiekę weterynaryjną. Jest to na przykład rehabilitacja zwierząt czy przeprowadzanie kosztownych operacji. Zabiegi ortopedyczne kosztują dzisiaj od kilkuset do kilku tysięcy złotych - wylicza.

Warto wiedzieć, że w sosnowieckim schronisku wpływy z 1 procenta są przekazywane także na inne cele. Jest to np. opieka nad kotkami z przytuliska "Kocia Chatka", gdzie koty po zabiegach i leczeniu czekają na nowe domy lub wypuszczenie na wolność. Środki są też przeznaczane na kastrację wolnożyjących kotów.
- Schronisko jest wyposażone dzięki Urzędowi Miasta w Sosnowcu, ale pomoc płynąca z 1 procenta jest niezwykle potrzebna. Szacujemy, że o około 40 proc. musielibyśmy zmniejszyć naszą pomoc, gdyby nie wpływy z 1 proc. - ocenia Aleksandra Szczęśniak. - Liczymy, że także w tym roku darczyńcy nas nie zawiodą. Za każdą pomoc bardzo dziękujemy.

Przy Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach działa Fundacja Przystanek Schronisko, która także zbiera 1 procent z podatku na katowickie schronisko. - W naszym przypadku środki z 1 procenta także są przekazywane na ponadstandardowe leczenie psów i kotów. Zwierzęta cierpią na skomplikowane choroby, potrzebna jest więc droga diagnostyka, specjalistyczne zabiegi - wyjaśnia Aleksandra Molnar, kierownik schroniska. - Poza tym, z tej pomocy można kupić także specjalistyczną karmę albo wspomóc dom tymczasowy. Jeśli pies ma kilkanaście lat, jest schorowany, to często nie radzi sobie w schronisku. Potrzebny mu jest dom tymczasowy, gdzie znajdzie miłość człowieka. Wtedy Fundacja Przystanek Schronisko wspiera leczenie takiego pieska czy zakup specjalistycznej karmy dla niego - mówi Aleksandra Molnar.

Na wsparcie czeka także Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie, gdzie na opiekę mogą liczyć nie tylko psy i koty z Chorzowa, ale także Świętochłowic, Dąbrowy Górniczej, Koziegłów i Sławkowa. - Jak w każdym roku, także i w tym liczymy na naszych darczyńców, że nie zapomną o nas nawet w tak trudnym czasie - mówi Alicja Banik, pracownik chorzowskiego schroniska. - Pomoc przekazujemy miedzy innymi na modernizację schroniska, remontujemy budy, kojce czy wybiegi. Środki idą także na leczenie zwierząt, które do nas trafiają - zaniedbane, często po wypadach samochodowych, wymagające natychmiastowej operacji. Zawsze już po tym, gdy wpłynie kwota decydujemy na co ją przeznaczamy - czy na zakup większej rzeczy czy może na remonty. Ale zawsze ta pomoc jest niezwykle potrzebna - dodaje.

Aby wspomóc schroniska dla zwierząt działające w naszym regionie, wystarczy wejść na ich strony internetowe. Tam znajdziemy potrzebne numery KRS.