Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: MKS Banimex Będzin - AZS Częstochowa 3:1 [ZDJĘCIA]

Leszek Jaźwiecki
MKS Banimex Będzin - AZS Częstochowa
MKS Banimex Będzin - AZS Częstochowa sauer
Ósma kolejka PlusLigi w siatkówce mężczyzn. W Sosnowcu w hali sportowej na ulicy Żeromskiego MKS Banimex Będzin wygrał dziś z AZS Częstochowa 3:1 (25:22, 14:25, 25:22, 25:18).

Dopiero w ósmej kolejce PlusLigi siatkarze MKS Banimexu Będzin zdobyli pierwsze, historyczne punkty. Podopieczni Damiana Dacewicza pokonali w Sosnowcu, gdzie rozgrywają swoje ligowe mecze, AZS Częstochowa 3:1 (25:22, 14:25, 25:22, 25:18). - Teraz już wiemy jak smakuje smak zwycięstwa - cieszył się po meczu Miłosz Hebda, wybrany najlepszym zawodnikiem tego spotkania. - Teraz musimy pójść za ciosem i zdobyć kolejne punkty.

Już w pierwszym secie widać było wielką determinacje w grze siatkarzy Banimexu. Walczyli o każdy punkt i w niczym nie zamierzali ustępować akademikom. Częstochowianie próbowali zbudować sobie przewagę, ale jeśli prowadzili to różnica zaledwie dwóch punków. Dopiero w końcówce gospodarze doprowadzili do remisu, a następnie uzyskali przewagę. MKS Banimex prowadził 24:20, AZS obronił dwie piłki setowa, ale trzeciej już nie.

Drugi set wyraźnie należał do gości z Częstochowy. Z akcji na akcje zwiększali swoją przewagę. Gospodarze próbowali różnych sposobów by odmienić losy tego seta, ale bez powodzenia. Przegrali seta 14:25. - Posypała się nam kompletnie gra - skomentował tą partię Hebda.

W kolejnym secie znowu oglądaliśmy walkę o każdy punkt. Bardziej dokładni byli gospodarze. Trener Dacewicz rotować w składzie i to przyniosło rezultat. Bohaterem ostatnich akcji był Hebda. Zawodnik gospodarzy nie mylił się w ataku, kończąc każdą akcje. Po ostatniej piłce będzinianie unieśli ręce w górę. Zdobyli pierwszy punkt w lidze. Nie zamierzali na tym poprzestać.

Po trzecie secie posypała się kompletnie gra akademikom. Mieli problemy z przyjęciem, skończeniem akcji. popełniali proste błędy. - I o to mam pretensje do swoich zawodników - mówił po meczu trener AZS Marek Kardos. - Nie wolno poddawać się bez walki. Przegraliśmy ten mecz mentalnie.

Z kolei będzinianie grali jak z nut. Wychodziło im dosłownie wszystko i pewnie kroczyli do zwycięstwa. Kolejnym ich rywalem będzie AZS Olszytyn.

MKS Banimex Będzin - AZS Częstochowa 3:1 (25:22, 14:25, 25:22, 25:18)

MKS Banimex Będzin: Hebda, Sarnecki, Pawliński, Gaca, Oczko, Hunek, Milczarek (libero) oraz Kowalski, Warda, Żuk
AZS Częstochowa: Udrys, De Amo, Szymura, Kaczyński, Janeczek, Przybyła, Stańczak (libero) oraz Napiórkowski, Buczek


*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!