18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smolorz: Honorowe członkostwo RAŚ dla Wałęsy!

Paweł Smolorz
Paweł Smolorz
Paweł Smolorz arc.
Lech Wałęsa - człowiek z nadziei - przyznał niedawno, że częściej myśli o śmierci. Na ziemskim padole zrobił już tak wiele, że obecnie zaczął się nudzić. Okazało się jednak, że to tylko słodka kokieteria. Nie czekając na odzew "z góry", były prezydent zaproponował zjednoczenie m. in. Polski i Niemiec w jedno państwo. Królestwo niebieskie musi poczekać na reformy.

CZYTAJ WIĘCEJ TEKSTÓW PAWŁA SMOLORZA NA DZIENNIKZACHODNI.PL

Na górnośląskiej ziemi postulat prezydenta Wałęsy wydaje się mieć szczególne znaczenie. Od dawna część polskich patriotów ma koszmary, stany lękowe i obsesje dotyczące - tak zwanego - śląskiego separatyzmu. Gdy co wieczór kładą się spać, śni im się to samo: w Hindenburgu, w wydrążonych przez Prusaków górniczych chodnikach, tworzy się tajny oddział śląskiej bojówki - Schlesischewehr. Potajemnie zbrojeni przez Niemców, wychodzą z podziemia.

Wojsko Polskie - wraz z przyjaciółmi od hamburgerów - zaangażowane w poszukiwanie broni chemicznej na Dalekim Wschodzie, nie jest przygotowane na tę niespodziankę. Lata "(re)polonizacji" "ziem odzyskanych" okazały się mało efektywne. Dzieci obsypują śląskich bojówkarzy żółto-niebieskimi kwiatami. Kobiety do kieszeni wsadzają im karminadle na drogę. Nic nie dało uczenie śląskich bajtli polskiego hymnu. Nic nie dało śpiewanie "Roty" na szkolnych akademiach. W podziemiu - w rodzinnych czterech ścianach - kwitła antypolska propaganda. Dzieci wolą Eichendorffa, a pod nosem nucą "Mein Schlesierland" Johannesa Reinelta. Cała praca u podstaw legła w gruzach!

Sprawa jest przegrana, młodzi mężczyźni ochoczo wstępują do śląskiej armii wyzwoleńczej. Ruszają, by przejąć władzę w miastach. Kapituluje stolica województwa. Władze Katowic, niechętnie podkreślające odrębność regionalną, tym razem miękną. Prezydent pozostaje u władzy; na Brynicy stawia nieszczęsne "witacze". Armia rusza pod pomnik Korfantego. Los włodarzy województwa jest przesądzony. Marszałek - przebrany w regionalne ciuchy, które zawsze trzyma w pogotowiu - czmycha do Warszawy Śląskimi Kolejami (nie wiadomo, czy dojechał).

Wicemarszałek wraca do macierzy z zamiarem utworzenia silnej opozycji. Wojewoda chowa się w podziemiach urzędu, a wicewojewoda - kolejny raz - rozpoczyna nowy rozdział swojego życia i przechodzi na stronę wroga. Armia przekracza Brynicę, symbolicznie, wciąż bowiem separatyści pamiętają generała Zawadzkiego - rodowitego Zagłębiaka, który w maju 1945 roku maczał ręce w zniesieniu "statutu organicznego dla województwa śląskiego". Symbolu ostatecznego końca śląskiej niezależności. Schlesischewehr wygrywa - Górny Śląsk staje się częścią Niemiec...

Uff, pora wstać, na szczęście to tylko sen. Ale daje do myślenia.

Wałęsa - postulując zjednoczenie m. in. Polski i Niemiec w jeden organizm - otarł się o zabawną political fiction. Dlaczego?
Po pierwsze, część Polaków wcale tak nie kocha zachodnich sąsiadów, jak zakłada legenda Solidarności - co znakomicie widać na przykładzie Górnego Śląska. (Na marginesie, pozostaje tylko czekać, aż ktoś oskarży Wałęsę "o próbę rozbicia suwerenności Polski").

Po drugie - co bardziej niedorzeczne - po co Niemcy miałyby politycznie i mentalnie scalać się z Polską? Być może tylko po to, by starziki z Reichu poczuli, co to głodowa emerytura. Kierowcy, co to wyprzedzanie "na siódmego". Pasażerowie komunikacji miejskiej, co to inhalacja spalinami diesla. Biznesmeni, co to finansowanie się rynkiem. No i oczywiście, by w restauracji zasmakować "tradycyjnej polskiej gościnności", czyli "słłłłuchaaaam, co pooodaaać jak przyyyyszedł". Ale pewnie jestem za głupi. Dla prezydenta Wałęsy nie ma rzeczy niemożliwych, co już przecież udowodnił. Pora nadać mu honorowe członkostwo w RAŚ. Nudzić się już nie będzie.

Paweł Smolorz

Teksty Pawła Smolorza również na blogu smolorz.com
agfilm.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!