Strażnicy miejscy w Dąbrowie Górniczej dostali 10 nowych blokad na koła. Od października unieruchomili tym sprzętem prawie 140 samochodów

Kierowcy radzą sobie, jak mogą. Czasem faktycznie zostawią auto tam gdzie nie trzeba, na chodniku, trawniku albo wąskiej ulicy.

- Zgodnie z naszymi uprawnieniami możemy udzielać pouczeń, nakładać grzywny oraz kierować wnioski do sądu przeciwko kierowcom, którzy dopuszczają się parkowania niezgodnego z prawem lub nie stosują się do zakazu ruchu. Straż miejska może również unieruchamiać pojazdy popełniające wykroczenia. Robimy to poprzez zastosowanie urządzeń blokujących koła – mówi Tomasz Grabiwoda, zastępca komendanta dąbrowskiej Straży Miejskiej.

Jak dodaje stosowanie blokad umożliwia szybkie dotarcie do sprawcy wykroczenia, eliminuje element związany ze żmudnymi i długotrwałymi czynnościami w przypadku osób, które nie reagują na stosowne zawiadomienia. Tak blokada ma także działanie prewencyjne, bo odstrasza potencjalnych sprawców wykroczeń.

Kierowcy najczęściej parkują wbrew obowiązującym przepisom na ulicach: 3 Maja, Sienkiewicza, Paryskiej, Wyszyńskiego oraz Alei Róż w rejonie centrum. Problem pojawia się także w dzielnicy Reden, gdzie kierowcy notorycznie nieprawidłowo parkują w rejonie ulic Mickiewicza, Zawidzkiej oraz Kopernika. W przypadku dwóch ostatnich ilość ujawnianych wykroczeń pokrywa się z terminem otwarcia targowiska miejskiego

- Częste kontrole prowadzimy również w rejonie ulicy Tysiąclecia, gdzie funkcjonuje drugie targowisko. W tym miejscu warto wspomnieć, że nasze kompetencje uprawniają nas do podejmowania czynności tylko na gruntach należących do miasta Dąbrowa Górnicza, a teren w okolicach tego targowiska jest częściowo w rękach prywatnych właścicieli – wyjaśnia Tomasz Grabiwoda.

Jeżeli chodzi o wykroczenia pieszych, te notowane są najczęściej na ulicach: Królowej Jadwigi, Piłsudskiego oraz Sobieskiego.

- Reagujemy tam na brak stosowania się do sygnalizacji świetlnej oraz przechodzenie w miejscu niewyznaczonym przez jezdnię i torowisko. Szczególną uwagę przykładamy równiej do kontroli miejsc przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Kiedy podczas takich czynności zauważamy brak wystawionej karty uprawniającej, podejmujemy interwencje, które zazwyczaj kończą się wysokim mandatem karnym – mówi zastępca komendanta dąbrowskiej Straży Miejskiej.

Jesienią ubiegłego roku kupionych zostało dla dąbrowskich strażników miejskich dziesięć nowych blokad na koła, które częściej i z większą konsekwencją mieli stosować w tych przypadkach, kiedy kierowcy zostawiają swoje auta tam, gdzie powinni. Jak to wygląda w praktyce?

Od pierwszego października 2021 roku w ramach działań sekcji nałożono 138 blokad, a w związku z nimi wystawiono 90 mandatów karnych. Udzielone zostały także 44 pouczenia. Cztery wnioski o ukaranie skierowane zostały do sądu.

- Jest to podsumowanie działań odnośnie samych blokad. Tutaj warto przypomnieć, że nie w każdej sytuacji mamy prawne możliwości jej założenia. Interwencji podejmowanych wobec kierowców było zdecydowanie więcej. Przez okres działania sekcji dyżurni odebrali 817 zgłoszeń odnośnie wykroczeń w ruchu drogowym, na które zareagowały nasze patrole – wyjaśniają dąbrowscy strażnicy miejscy.

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym pojazd może być unieruchomiony przez zastosowanie urządzenia do blokowania kół w przypadku pozostawienia go w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nieutrudniającego ruchu lub niezagrażającego bezpieczeństwu. Blokadę zakłada policja lub straż miejska.

W ostatnim czasie działania sekcji "ruchu drogowego" Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej zostały mocno ograniczone ze względu na decyzję wojewody śląskiego o oddelegowaniu części funkcjonariuszy do wspólnych patroli z policją w ramach przeciwdziałania COVID-19. Kiedy tylko decyzja ta zostanie cofnięta patrole wrócą w pełnej sile do swoich zadań, a działania sekcji zostaną wznowione w pełnym wymiarze.