Super praca, świetna płaca. Zatrudnij się! [ZOBACZ MAPĘ ZAROBKÓW]

Patrząc wyłącznie na wysokość zarobków w krajach, gdzie czeka na Polaków najwięcej ofert pracy, zdecydowanie tak. Jednak dochodzą koszty utrzymania, a one w większości europejskich państw są wyższe niż w Polsce. Dodatkowo, jeśli szukamy pracy na wysokim stanowisku, musimy być świadomi, że wymagania pracodawców również będą wysokie. Jak wylicza Artur Ragan z Agencji Pracy Tymczasowej Work Express, przez cztery tygodnie pracy pakowacze i komisjonerzy (pośrednicy) w Niemczech mogą zarobić równowartość czterech polskich pensji. - Chętnych nie brakuje - mówi.

Jeszcze korzystniejszy przelicznik jest w Norwegii, gdzie geolog (2 oferty pracy w katowickim urzędzie pracy) zarobi ponad sześć razy więcej niż w Polsce. Jednak proporcjonalnie do wysokości pensji, drogie są koszty życia.
- Za kilogram piersi z kurczaka po przeliczeniu płaciliśmy ponad 80 złotych, paczka papierosów kosztowała blisko 50 zł - wspomina pan Michał, który dwa lata temu pracował na budowach w Norwegii. A jak jest z wymaganiami?

- Niemieckie firmy po otwarciu rynku pracy wymagały bardzo dobrej znajomości języka niemieckiego. Dziś ich oczekiwania są mniejsze - zauważa Joanna Przemyślańska z OTTO Polska, agencji pracy tymczasowej. - Język wciąż jest istotnym elementem, ale już nie najważniejszym. Do pracy mogą wyjechać osoby z komunikatywną znajomością niemieckiego. Dotyczy to szczególnie stanowisk produkcyjnych oraz technicznych, na przykład spawaczy, malarzy, operatorów wózków widłowych, elektryków. Jednak od specjalistów wyższego szczebla wciąż wymagana jest jak najlepsza znajomość języka niemieckiego - podkreśla.

W cenie zawsze jest doświadczenie. - Dlatego by starać się o pracę za granicą, wystarczą takie same umiejętności jak w Polsce, tylko większą uwagę trzeba zwrócić na dokumenty potwierdzające staż pracy w danym fachu lub na stanowisku. Jeśli zna się język, płaca jest zwykle wyższa - dodaje Ragan.

Targi ruszają 11 października, potrwają od godz. 10 do 16 w Katowicach (Gmach Sejmu Śląskie-go, ul. Jagiellońska 25), Bielsku-Białej (Bielskie Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego, ul. Piastowska 21) i w Częstochowie (Park Przemysłowo-Technologiczny, Wały Dwernickiego 117/121). Szczegóły na stronie wup-katowice.pl. Na koniec sierpnia w Śląskiem bezrobotnych zarejestrowanych było 188 262, w tym 106 488 kobiet. Stopa bezrobocia wynosiła 10,2 proc.

Oto powody, dla których chcemy związać swoją przyszłość z konkretnymi krajami:

• Holandia oferuje dobre warunki pracy. Budzi w Polakach pozytywne odczucia, mimo nagonki wywołanej wiosną przez populistyczną Partię dla Wolności. Nasi są traktowani przyzwoicie.
• Niemcy proponują niezłe wynagrodzenia, gwarantują dobre warunki pracy. Poza tym są za miedzą, no i często znamy ich język.
• Anglia jest przyjazna, bo dość dobrze posługujemy się angielskim. Wielu z nas ma tam rodziny lub znajomych, którzy o Anglii z reguły dobrze się wypowiadają. Chwalą dobre warunki bytowe i wynagrodzenia.
• Norwegia ma ciekawą kulturę i piękną przyrodę. Perspektywy zawodowe są tam dobre, warunki bytowe i warunki zatrudnienia też (najczęściej chwalone są wynagrodzenia). Poza tym Polacy chwalą przyjazne nastawienie mieszkańców i okazywany im szacunek.
• Austria też ma dobre opinie wśród pracujących tam Polaków. Mówią o godnych warunkach pracy i płacy, chwalą wysoki standard życia oraz przyjaźnie do nas nastawionych mieszkańców.
• Szwecja. Polacy wskazują na jedne z najwyższych w Europie zarobki, na uprzejmość i tolerancję, ale też wysokie wymagania.

Źródło: raport "Migracja zarobkowa", z sierpnia br., przygotowany przez APT OTTO Polska.