Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szerpowie Nadziei z niepełnosprawnymi w Tatrach. Zobaczcie, jak walczą o marzenia!

Iwona Świetlik
Iwona Świetlik
Fot. Archiwum Szerpów Nadziei/Bartek Bodzek
Niemożliwe nie istnieje – udowadniają to Szerpowie Nadziei, pomagający niepełnosprawnym spełniać marzenia o podziwianiu widoków z najpiękniejszych tatrzańskich szczytów. A sami podopieczni...są fantastyczni! Zobaczcie sami na zdjęciach z ostatniej wyprawy.

Szerpowie Nadziei, w tym z woj. śląskiego, pomagają wejść niepełnosprawnym na szczyty w Tatrach.

Dzielni i bardzo zmotywowani, by spełniać swoje górskie marzenia! Cudownie jest popatrzeć na uśmiechnięte twarze niepełnosprawnych, którzy z różnych powodów samodzielnie być może nigdy nie zdołaliby pojechać w Tatry, jednak dzięki pomocy takim ludziom jak Szerpowie Nadziei, jest to możliwe!

Inicjatywa powstała w Śląskiej Chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego w 2021 roku. Jeden z niepełnosprawnych harcerzy, cierpiący na porażenie mózgowe 23-letni Maciek Skowronek, podczas obozu harcerskiego w Bieszczadach, postanowił wejść na Tarnicę (1346 m n.p.m.). Udało się! Pomogli mu przyjaciele.

- Jakub Flasz wraz z Krzysztofem Sobczykiem, jedni z obecnych Szerpów Nadziei, w przerobionym plecaku górskim wnieśli Maćka na szczyt Tarnicy. To był impuls, żeby chcieć więcej - mówi Marta Mazur, rzeczniczka Szerpów Nadziei. Maciek tego samego roku był także na Giewoncie (1895 m n.p.m.).

Akcja w 2022 roku nabrała rozpędu i - oficjalni już Szerpowie Nadziei - zrekrutowali ludzi i zorganizowali dwie wyprawy. Latem, kolejnych 14 niepełnosprawnych osób, dzięki pomocy grupy, mogło podziwiać widoki ze Szpiglasowego Wierchu (2172 m n.p.m.). Z kolei we wrześniu, w Tatry pojechało w sumie aż 210 osób! (podopieczni i wolontariusze). Podzieleni na trzy grupy byli na Kozim Wierchu (2291 m n.p.m.), w Dolinie Pięciu Stawów i nad Morskim Okiem.

Porozmawialiśmy z Maćkiem, od którego odwagi i chęci do wchodzenia na szczyty w Tatrach, zaczęła się ta piękna historia.

- Od dawna chciałem znaleźć się wysoko w górach. Udało się najpierw wejść na Tarnicę, potem na Giewont, w tym roku były dwa szczyty: Szpiglasowy Wierch i Kozi Wierch. I choć w nosidle nie zawsze jest wygodnie, bardzo się cieszę, że powstała taka akcja jak Szerpowie Nadziei i że dostałem szansę, by spełniać swoje marzenia - mówi Maciek.

Dla niepełnosprawnych wyprawy w góry to wyjątkowe przeżycie! A z kolei dla Szerpów ogromna satysfakcja, że trochę dobrej woli oraz poświęcenia i można tak bardzo uszczęśliwić drugiego człowieka. To jednak też sporo wyzwań.

- Jednym z nich jest na pewno odpowiedzialność za osobę, którą wnoszę na górę. Zależy nam, by wejścia odbywały się w jak najbezpieczniejszych warunkach. Musimy też przygotować się kondycyjnie. Trudny odcinek zastał nas w drodze na Szpiglasowy Wierch, gdzie szliśmy z liną - była osoba, która nas asekurowała. Daliśmy radę - relacjonuje Jakub Flasz, Szerpa Nadziei, członek 36. Harcerskiej Drużyny Czerwonych Beretów w Jastrzębiu-Zdroju. - Cieszę się, że mogę pomóc Maćkowi zobaczyć miejsca, w których dotąd nie miał okazji być - dodaje.

Grupa chętnych do wchodzenia na tatrzańskie szczyty powiększa się, podobnie jak grupa chętnych do pomocy wolontariuszy. Obecnie w wyprawach uczestniczy nawet około 70 osób, wolontariuszy jest ponad 120.

Niepełnosprawni nie ponoszą żadnych kosztów podczas wypraw dzięki sponsorom i darczyńcom. Szerpowie Nadziei prowadzą zbiórki pieniędzy potrzebnych na organizację każdej z wypraw na portalu zrzutka.pl.

W naszej galerii zdjęcia z ostatniej, wrześniowej wyprawy w Tatry. Kolejna planowana jest we wrześniu 2023 roku.

Więcej na: Szerpowie Nadziei - strona na Facebooku

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty