Szołtysek o autonomicznym regionie Asturii: Dużo piwa, mało regionu

Marek Szołtysek
Młode małżeństwo z Oviedo z córeczką  ubraną  w  regionalny strój asturyjski. Asturia to region w Hiszpanii
Młode małżeństwo z Oviedo z córeczką ubraną w regionalny strój asturyjski. Asturia to region w Hiszpanii Marek Szołtysek
Byłem w Asturii. To autonomiczny region Hiszpanii ze stolicą w Oviedo. Mieszka tam milion ludzi i mają dwa języki urzędowe: hiszpański i asturyjski. Pojechałem tam, aby przyjrzeć się tamtejszej specyfice regionalnej. Spędziłem w Oviedo dwa dni na wielkim lokalnym święcie - Fiesta san Mateo.

SOBOTA. Miasto aż huczało od zabawy, a centrum Oviedo zastawione było tradycyjnym sidrem, takim piwem z jabłek. Do tego dochodziły głośna muzyka i uliczny gwar, więc w hotelu nie mogłem zasnąć. O świcie obudziły mnie odgłosy pracujących śmieciarek. Ulice i place zaśmiecone były butelkami po sidrze. Dokuczał ostry zapach moczu. Grupy młodzieży wracały po nieprzespanej nocy, ciągle z ręki nie wypuszczając piwa. To nie był cywilizowany widok.

NIEDZIELA. Wraz z promieniami słońca na place Oviedo wychodziła inna część ludzkości. W południe w katedrze miała się odbyć odpustowa msza - bo w końcu Fiesta san Mateo ma głównie charakter religijny, a nie piwny. W wypełnionej po brzegi katedrze modliły się dwie (!) kobiety ubrane w regionalne stroje asturyjskie. I jeszcze tylko widziałem jedno (!) młode małżeństwo z córeczką, która miała na sobie kompletny strój asturyjski. I na tym koniec regionalizmów! Nie mam pełnej wiedzy na temat Asturii - ale nie widziałem tam ani regionalnych restauracji, ani pamiątek i właściwie tylko ci ludzie z dziewczynką zrobili na mnie dobre wrażenie.

Postawiłem sobie pytanie o związek autonomicznego statusu jakiegoś regionu z jego kulturowym regionalizmem. Owszem, Asturia ma autonomię przez ostatnie 32 lata. I pewnie ta ich autonomia atrakcyjna jest dla polityków, urzędników, biznesu czy lokalnych nastrojów społecznych - ale regionalne tradycje są tam w zaniku. Ta podróż nauczyła mnie, że u nas na Śląsku należy się teraz skupić na utrwalaniu i rozwijaniu wszelkich przejawów życia regionalnego. Błędem zaś jest nadmierne skupienie się na politycznym marzeniu o autonomii, która rzekomo rozwiąże nasze regionalne problemy. Takie "autonomiczne" plany mogą się nigdy nie udać i co? Zostaną nam tylko kufle?

Marek Szołtysek


*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 67

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dziwię się,że Śląski pisarz,dziennikarz,historyk,autor książek związanych z kulturą i kuchnią śląską,cotygodniowy felietonista w Dzienniku Zachodnim nie odrobił lekcji przed wyjazdem do Hiszpanii a w szczególności do Księstwa Asturii i pisze felieton,który nic nie ma wspólnego z prawdą,no może troszkę z religią i liczbą ludności.W Asturii nie ma dwóch języków urzędowych(w Hiszpanii są w Galicji,Katalonii i Kraju Basków).Będąc w Oviedo w dniu fiesty postanowił pan spędzić noc w hotelu zamiast wziąść czynny udział w fieście(degustacja sidry,posiłków,zobaczyć jak się ludzie bawią do wczesnych godzin porannych).Odnoszę wrażenie,że przeliczał pan euro na złotówki.Co roku w dniach fiesty San Mateo w niedzielę o godz.12,oo lub 13,oo jest uroczysta Msza Święta z udziałem metropolity oviedzkiego z wystawieniem Chusty z Całunu Turyńskiego.
e
europejka
Nawet pan nie wie ze hymn asturii to goralska polska melodia. Niech pan idzie komentowac okoliczne mecze pilki noznej.
e
europejka
Panie dziennikarzu, nie ma pan zielonego pojecia. Niech pan sobie pojedzie na weekend so swojej babci i opisuje jej bigos, bo do opisywania miejsc panu nie znanych musialby sie pan sporo poduczyc.
A
Agnieszka
tu są dwa filmiki. hymn Asturii jest oczywiście w pierwszym z nich!
O
Opolanin
abc-z, ochłoń, chopie ! Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy i nieprawdziwy- Ślonzok to nie tylko Ślonzok- Polok, jak i Ślonzok- Niemiec albo Slonzok, który jeszcze się nie zdecydował... Wyraźnie to napisałem. Przestoń dzielić, zacznij pracować na rzecz Śląska.
N
Nieboszka Polska
Nojważniyjsze, mają autonomio i jak tam u nich wyglądo z separatyzmem ?? Przeca, jak się nieftorych czyto to musi być nierozłączne. Miarkuja, co o tym bydzie we drugiej tajli w tym tydniu
N
Nieboszka Polska
Proszę zatem odpowiedzieć komu służy centralizm, skoro autonomia służy elitom? I pytanie drugie, czy obecne elity się skarżą na coś ?
N
Nieboszka Polska
Panie Szołtysek. Czytoł pan swój artykuł ze zrozumieniem ? Myśla co nie. A pisać ino skuli tego coby udowodnić swoje wizje, omamy a serwilizm swoich mentorów. W naszym heimacie takie numery wiwijoł Morcinek Gustaw, ale jemu tak trocha kozali, ale coby tak ze własnyj woli wszystkie zugi na swoje glajzy !!! Dejcie pozor, możno jeszcze nie jest za nieskoro na zastanowienie się nad sobą, Asturia się sicher poradzi
G
Gość
Niewiele firm traktuje polskie pochodzenie jako przewagę na rynku. Niektórzy unikają skojarzeń z Polską, inni walczą ze stereotypami. I przyznają: Polska nadal postrzegana jest jako kraj rolniczy, słynący z dobrej wódki, kiełbasy i taniej siły roboczej. A to nie pomaga.
popularne najnowsze wątki
~From the Real World do ~Bolo: Ludzie mieszkający na zachodzie mówią wam często jak jesteście postrzegani. To nie ma nic wspólnego z opuwaniem - tylko z faktami. Tylko do Was to nie dociera, Wy i tak wiecie lepiej. Albo zmienice wizerunek Polski na świecie, napraiwając wasz kraj i eliminując jego patologie, albo będziecie do końca świata postrzegani jako złodzieje i budowniczowie autostrad tylko na papierze.Serwilizm, bezkrytyczne i bezwarunkowe podporządkowanie się komuś albo czemuś, np. zaborcy lub okupantowi, połączone ze służalczością i uniżonością.=PODSTA AFA GOROLO AFI POLAC KO ŚĆI HLOPA Z PANSZCYZNIYNTEGO PO ZABORCAH HODOWANEGO I KRZYRZOWANEGO PRZES POLAKO WSKO JENELIGENCYJA SANDWAR IACKO I ESSTAB LIŚ MENTY GLYWI KWICZAŃSSKIE RASSOWE HOPLO TYPKI.NA KOGO GOROLOAFY MO GOM LICZYĆ NA SWOJE GOŁE DOUPY HADZIAJI UKRAINCUF ALBANIA ZALESZCZYKI RUMUNIA MO ŁDAWIA I BRACI STARSZYCH I BARDZI ROZUMNYCH NIRZ AFOGOROLSSTFO SŁOWIAŃSKICH JAK POLACTFO MOSKALI.
p
pro!tagonistka
J.Gorzelik na FB :

"Ilekroć czytam wypowiedzi rzekomych regionalistów o tym, jak to niepotrzebna jest autonomia, bo przecież brak elit, nieudolność, niegotowość itp., zastanawiam się nad źródłami śląskiego serwilizmu. Inaczej niż serwilizmem nie potrafię bowiem wytłumaczyć przekonania, że z poziomu Warszawy sprawami śląskimi można zarządzać lepiej. Że w Warszawie elity bardziej światłe, a zrozumienie naszych problemów większe. Kto nie ma w sobie dość odwagi, by zmierzyć się ze śląskimi problemami, kto uważa, że powinni zajmować się nimi inni, nie jest godzien, by reprezentować śląską społeczność."
a
abc-z
Tak jak teraz chcecie oddzielic "prawdziwych" slazaków od "Szlezjerów", tak wtedy próbowaliscie wyizolowac "Slazakowców" od Slazaków-niby-zawsze-Polaków.

I wtedy wam sie nie udalo. I dzisiej niy mocie szans.

Poloki, 100 lot nos rozpracowywujecie i nic, czy wy sie nigdy z niczego niy uczycie ?
G
GLIWICZANIN
a kilka miesięcy po nich otrzymają ją szlezjery
c
chrobok
Mozno kajs ejs to slyszol Sandmann - ale do dyskusje - egal eli merytoryczny, eli o du... Maryni, to cza przinajmni dwoch ( u Polokow znane, co wszyjstke "dyskutanty" godajom na ros).
A tukej - Szoltysek jeszcze nigdy niy wciepnol cojsik sfojigo do "dyskusji". Bo to som - jak pokazuje nazwa na wjyrchu - KOMENTARZ'e
A
Auch Oberschlesier
Niy - szpermil sie niy werci - bestosz robia we praktyce za lykorza.
h
hm
jak tak czytom, co ty chopie piszesz, to mom wrazynie, ze ty siedzisz w bunkrze i niy wiysz , ze PRL, komunizm i tymu podobny szajs sie jusz skonczol--jusz niy musisz agitowac na jich korzysc !!!!! Idzie ale zrozumiec, ze kasa tysz sie idzie sprzedowac, to yno tako tonio prostytucjo, nie byda pisol, ze zwykle kures--wo !! :-))))
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie