Zespół parlamentarny do spraw zagłębia

W Sejmie działa już Parlamentarny Zespół ds. Zagłębia Dąbrowskiego. Tradycyjnie, jak z tego typu zespołami w Sejmie bywa, utworzyli go wyłącznie politycy opozycji. Zagłębiowscy politycy PiS nie odpowiedzieli na zaproszenia.

Choć w parlamencie obecnej kadencji powstał Zespół ds. Województwa Śląskiego, to w jego prezydium znajdują się tylko posłowie z PiS, a sami jego członkowie spotkali się dotąd dwa razy, w tym raz, by wybrać władze. Poseł KO Mateusz Bochenek z Sosnowca wierzy w ponadpartyjną działalność na rzecz regionu i do udziału w nim zaprosił wszystkich posłów i senatorów z Zagłębia Dąbrowskiego.

Kolejne osoby są zaskoczone decyzją rządu w sprawie przedłużenia koncesji firmie Rathdowney. Począwszy od mieszkańców, po przedstawicieli gmin, aż po posłów. Interpelację w tej sprawie złożył poseł z Sosnowca – Mateusz Bochenek. O stanowisko w tej sprawie zapytaliśmy także zawierciańską posłankę Danutę Nowicką.

- Niezbędne jest odsunięcie od sprawowania funkcji p.o. dyrektora pani Ewy Ficy, której samo powołanie budzi uzasadnione wątpliwości prawne. To jednak niejedyny powód, w zasadzie błahy przy tym, co dzieje się obecnie w placówce - czytamy w piśmie do marszałka Jakuba Chełstowskiego.

W szpitalu św. Barbary w Sosnowcu ewidentnie chodzi o politykę i mówię od samego początku. Jakiś czas temu ujawniałem zaangażowanie Nowogrodzkiej w tę sprawę, powiązań politycznych. Nie politycy są od wydawania wyroków, ale – póki co – wciąż niezależne sądy i one powinny ocenić, czy doszło do jakichkolwiek działań o charakterze korupcyjnym - mówi Mateusz Bochenek, poseł Koalicji Obywatelskiej, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

- Sprawa pani Malik i szpitala w Sosnowcu - tak zatytułował swojego mejla marszałek śląski Jabub Chełstowski do siedziby Prawa i Sprawiedliwości z prośbą o przedstawienie pisma prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiego. Przypomnijmy: chodzi o odwołanie ze stanowiska dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu dr Alicji Cegłowskiej, nieoficjalnie dobrej znajomej posłanki z Zagłębia Ewy Malik. W tle miała znajdować się frakcyjna walka w PiS i posądzenia Malik o montowanie koalicji, która wysadzi Chełstowskiego ze stołka.

Mateusz Bochenek, poseł Koalicji Obywatelskiej był dziś 4. lutego gościem Marcina Zasady w cyklu GOŚĆ DNIA Dziennika Zachodniego i Radia Piekary. Głównym tematem rozmowy był plan założenia przez polityków wywodzących się z Zagłębia klubu parlamentarnego, który miałby dbać o interesy mieszkańców tego regionu.

W Sejmie powstanie zespół parlamentarny ds. Zagłębia Dąbrowskiego - zdecydowali dziś, 3 lutego, posłowie i senatorowie wybrani z tej części województwa śląskiego. W Sosnowcu podpisali deklarację w tej sprawie. Zobowiązali się również wspólnie zabiegać o zagłębiowskie interesy. Na spotkanie nie przyjechali parlamentarzyści PiS.

W Młodzieżowej Radzie Miasta byłem już trzynaście lat temu, a pracę zawodową rozpocząłem w 2013 roku i od tamtej pory działam w życiu publicznym. Mam doświadczenie w polityce - mówi 26-letni Mateusz Bochenek, najmłodszy poseł w Koalicji Obywatelskiej i jeden z najmłodszych w ogóle w Sejmie po tegorocznych wyborach parlamentarnych. W Rozmowie Dnia DZ i Radia Piekary dyskutował z nim Marcin Zasada, dziennikarz DZ.

Jeden z najmłodszych przewodniczących Rady Miasta Mateusz Bochenek był dziś, 2 października, gościem audycji @ZachodniGości. Mówił o tym, co chciałby robić w sejmie i jak zachęcić młodych ludzi do udziału w wyborach.

Każdy z Zagłębiaków będący w innych częściach Polski spotkał się z opinią, że Sosnowiec czy Dąbrowa Górnicza leżą na Śląsku. Jak wiemy - to ewidentna nieprawda. Kierowcy jadący z kierunku Częstochowy, a więc również Warszawy, Łodzi czy Gdańska, dowiadują się teraz, że wjeżdżają do Zagłębia Dąbrowskiego. W Podwarpiu stanął bowiem specjalny billboard.

W tym roku po raz dziesiąty w Muzeum Zagłębia w Będzinie organizowany jest konkurs „ Rok obrzędowy w Zagłębiu Dąbrowskim”, którego tematyka dotyczy świąt Bożego Narodzenia zwanych dawniej Godami.

Wczoraj po raz pierwszy zaprezentowano zebrane i opublikowane przez historyków XVII- i XVIII-wieczne opisy zagłębiowskich miast i wsi. Nazewnictwo wielu zaskakuje

Dziewczyna z Czeladzi sobie poradzi, żaden Śląsk jestem stąd - Zagłębie Dąbrowskie, fitka, zalewajka czy mam pociąg do Czeladzi to tylko kilka tekstów, którymi Karolina i Aneta próbują promować swoje miasto Czeladź. W tym celu założyły profil na portalu społecznościowym Facebook. Profil nazywa się Gorole. O co chodzi?

18 stycznia 1928 roku na trasę wyruszył pierwszy tramwaj w Zagłębiu Dąbrowskim. Trasa wiodła z Sosnowca do Będzina, ale już miesiąc później można było dojechać też do Dąbrowy Górniczej

Jak ma wyglądać symbol Zagłębia Dąbrowskiego? O tym m.in. dyskutowali uczestnicy spotkania w Wyższej Szkole Biznesu, poświęconego tożsamości regionu. Orła białego z XIV-wiecznej pieczęci króla Kazimierza Wielkiego na czerwonym tle jako herb proponuje dr Zbigniew Matuszczyk ze Sławkowa, a orła z godła powiatu będzińskiego na polu czerwono-zielonym Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego. Spór trwa już 2,5 roku, ale czy to jest najważniejsze? Chyba nie, skoro internauci prześmiewczo proponują dodać orłowi stalowy pierścień, jako symbol tradycji hutniczych, sweterek, bo i włókiennictwo miało się dobrze w Zagłębiu, a w szpony - kufel piwa, skoro browarów mieliśmy wiele.

Na stronie facebookowej Ruchu Autonomii Śląska komentarz do inicjatywy sosnowiczan, którzy postawili sobie na granicach regionu tablice "Zagłębie Dąbrowskie wita": "Sąsiadom z Zagłębia Dąbrowskiego gratulujemy dbałości o tożsamość. Oby zaowocowała ona wyeliminowaniem z publicznej przestrzeni potworków w rodzaju "Sosnowiec na Śląsku"."

- Długo nie mogło się otrząsnąć Zagłębie po atakach ze strony przywódców górnośląskich. Walcząc o odrodzenie się tożsamości śląskiej, czynili to poprzez agresję wobec Zagłębia - mówi prof. Jacek Wódz w rozmowie z Teresą Semik

Wiele razy musiałem tłumaczyć, gdzieś na wczasach nad Bałtykiem, że Sosnowiec nie leży na Śląsku, a Gierek był Zagłębiakiem, nie Ślązakiem.

Poznaliśmy projekt "witaczy", jakie już niebawem staną na drogach wjazdowych do Sosnowca od strony Katowic i Mysłowic. Mieszkańcy ze Śląska już zastanawiają się: czy to zaproszenie, czy ostrzeżenie? SKOMENTUJ