W województwie śląskim najbardziej brakuje lekarzy do pracy w podstawowej opiece zdrowotnej oraz chorób wewnętrznych

Na rynku, według Naczelnej Izby Lekarskiej, brakuje aż 68 tys. lekarzy. Jesteśmy na ostatnim miejscu w Europie, jeśli chodzi o liczbę lekarzy na 1000 mieszkańców. W Polsce jest to 2,4, a średnia europejska to 3,6. Dramat zaczął się nie dziś, ale dwie dekady temu, gdy ograniczono limity przyjęć na studia.

Jak wynika z danych Śląskiej Izby Lekarskiej, ciągle w zawodzie w regionie do niedawna pracowało 1264 emerytów, w tym 946 kobiet i 318 mężczyzn. W sumie emeryci stanowili aż 7,2 proc. kadry medycznej. Teraz jest ich mniej, bo jako osoby należące do grupy narażonej szczególnie na zakażenie koronawirusem wielu z nich zawiesiło działalność, a przecież to oni łatali kadrowe "dziury", by system w ogóle mógł funkcjonować. Dziś ten system ledwo zipie.

Nie ma dziś szpitala, poradni, przychodni, które nie poszukiwałyby lekarzy. W prasie branżowej, w internecie, na stronach internetowych szpitali roi się od ogłoszeń. Oferowane warunki płacowe są bardzo dobre. Hitem jest telepraca bez wychodzenia z domu jako oferta dla lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Jak czytamy w ogłoszeniu: Alternatywna forma dyżurów. Lekarzu Rodzinny, Pediatro, Internisto pracuj wygodnie w domowym zaciszu!

Praktycznie brakuje lekarzy każdej specjalności, a warto dodać, że wykształcenie specjalisty trwa ok. 12 lat.

- Pilnie zatrudnimy lekarza specjalistę chorób płuc, lekarza pulmonologa - Istebna (woj. śląskie). Zapewniamy atrakcyjne warunki płacowe oraz gwarantujemy mieszkanie. Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej poszukuje Lekarza Internisty oraz Lekarza Pediatry w okolicach Żywca (woj. śląskie). Stawka godzinowa 120- 150 zł. Lekarz - Internista 2000 - 6000 zł, praca w Katowicach. W Tychach lekarz POZ dostanie 8 tys. zł. - to kilka z setek ogłoszeń.

Tylko Powiatowy Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Będzin - Czeladź poszukuje pracowników medycznych w następujących specjalnościach: pielęgniarz, pielęgniarka - dzienny oddział psychiatryczny, asystent/starszy asystent – lekarz diabetolog, pielęgniarka epidemiologiczna, starszy asystent/asystent –lekarz reumatolog, starszy asystent /asystent – lekarz alergolog,
położna/położny, sanitariusz szpitalny, pielęgniarka / pielęgniarz.

- Z anonsów typu "Dam pracę", które podmioty lecznicze kierują do redakcji pisma Śląskiej Izby Lekarskiej PRO MEDICO, wynika, że najczęściej potrzebni są w ostatnim czasie lekarze chcący podjąć pracę w POZ oraz lekarze o specjalizacji choroby wewnętrzne - mówi Alicja van der Coghen, rzecznik Izby.

Wielu lekarzy wyeliminował czasowo z pracy covid. Paraliżuje to jednak działalność całych szpitali. Niedawno dyrekcja szpitala w Ostrowcu, gdzie trzeba było wstrzymać przyjęcia, podała, że aby zapewnić opiekę chorym "lekarze, którzy nie będą ujawniać objawów COVID- 19, a będą jedynie nosicielami choroby, będą pracować w pełnym zabezpieczeniu, tak aby nie narażać pacjentów". To nie jest normalna sytuacja, ale jak mówią nam anonimowo dyrektorzy śląskich szpitali, nie wykluczają, że zrobią to samo.

Trzeba dodać, że oczywiście dramatycznie brakuje pielęgniarek. I w tym wypadku w Polsce wskaźnik liczby pielęgniarek, przypadających na tysiąc mieszkańców, jest jednym z najniższych w Europie i wynosi 5,2. Dla porównania średnia unijna to 9,4. Np. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu zatrudni od ręki pielęgniarki/ pielęgniarzy, bo brakuje ich w 13 oddziałach i pracowniach.

Największe braki kadrowe występują w województwie śląskim występują w następujących specjalnościach:

• Choroby wewnętrzne – 2084 lekarzy
• Pediatria – 731 lekarzy
• Położnictwo i ginekologia – 666 lekarzy
• Anestezjologia i intensywna terapia – 656 lekarzy
• Choroby zakaźne – 66 lekarzy