Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wojkowicach drzewa idą pod topór. Ludzie protestują

Katarzyna Domagała
Mieszkańcy Wojkowic są przeciwni wycince drzew
Mieszkańcy Wojkowic są przeciwni wycince drzew Fot. Katarzyna Domagała
Mieszkańcy Wojkowic protestują przeciwko wycince drzew na os. Maszyńsko. Nie zgadzają się z decyzją Starostwa Powiatowego, które zezwoliło na wyrąb drzew firmie EF Nieruchomości, która jest wieczystym dzierżawcą tego terenu.

Założyli Komitet Ochrony Lasu. Obawiają się, że zielony zakątek zostanie przekształcony w tereny inwestycyjne. - Przed świętami usłyszeliśmy za naszym domem piły - opowiada Fabian Koziarski, mieszkaniec osiedla oraz członek Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Środowiska Naturalnego EMEKO. - Okazało się, że robotnicy wycinają lasek, który od dawien dawna rósł tutaj. W czasach, kiedy przywiązujemy ogromną wagę do ochrony środowiska nagle administracja wydaje zgodę na wycinkę drzew. Myśleliśmy, że to pomyłka - dodaje.

Wojkowiczanie uważają, że powód wycinki drzew jest nieprawdziwy. - W decyzji czytamy, że rosną tutaj zamierające topole. Jednak poza topolami są również dęby, lipy czy akacje. A co ważniejsze wszystkie z nich są zdrowe. Bardzo trudno znaleźć wśród nich suchy okaz - mówi pan Fabian.

I coś w tym jest, bo na sąsiedniej działce, która również należy do tej samej firmy ma powstać galeria handlowa z parkingami. Jednak jak podkreśla prezes EF Nieruchomości, mieszkańcy nie mają się czego obawiać. - Na tym terenie nie będzie realizowana żadna inwestycja - zapewnia Marcin Majchrowicz. - Galeria wraz z miejscami parkingowymi powstanie powyżej. Drzewa rosną na terenie leśnym. Wycinamy je ze względu na wiek, a w ciągu roku nasadzimy młode sadzonki.

Mieszkańcy ubolewają również nad tym, że urząd nie poinformował ich o planowanej wycince drzew.
- Nie mieliśmy obowiązku poinformować o tej decyzji, ponieważ ma ona charakter nakazowy. A to oznacza, że nie jest udostępniana wszystkim mieszkańcom, a jedynie stronie postępowania - wyjaśnia Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie. Jak dodaje, teren, o którym mowa, podlega przepisom ustawy o lasach. Zakłada ona prowadzenie w określony sposób gospodarki leśnej. W tym również wycinki drzew określonych gatunków, które przekroczyły pewien wiek. A jak wskazała wykonana dla starostwa ocena drzewostanu okazało się, że wiodącym gatunkiem były topole, których wiek rębny wynosi 40 lat, a drzewa, które rosną w lasku mają około 60 lat. - Teren ten ma pozostać lasem i w okresie do pięciu lat podmiot dokonujący wyrębu jest zobligowany do odnowienia drzewostanu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!