Wielki pożar lasu w powiecie rybnickim. W akcji kilkanaście jednostek OSP. Ale spokojnie, tym razem to jednak tylko ćwiczenia...

Chcą podnosić swoje umiejętności, wspierać się, ćwiczyć, podnosić swoje kompetencje i kwalifikacje. W Bogunicach, wsi w gminie Lyski (powiat rybnicki) odbyły się wielkie ćwiczenia dla strażaków z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Wzięło w nich udział 14 zastępów OSP z terenu całego powiatu rybnickiego.

- Założeniem tych ćwiczeń jest przepompowywanie wody na dużych odległościach przy pożarach lasu - mówi mł. asp. Wojciech Kasperzec, komendant gminny ZOSP RP w Gaszowicach, organizator ćwiczeń. Tym razem ćwiczenia miały nieco inny charakter niż wcześniejsze szkolenia - po raz pierwszy symulowano pożar lasu. Strażacy walczyli z ogniem na kilku frontach, szkolili się w zakresie budowania linii gaśniczych oraz czerpania wody ze zbiorników. - Ważną kwestią było dla nas współdziałania w czasie akcji, zgranie się w czasie - mówili nam strażacy.

Organizacja ćwiczeń dla kilkunastu jednostek OSP z terenu powiatu rybnickiego, to już tradycja. Wielkie manewry po raz pierwszy zorganizowano w 2021 roku. Wówczas towarzyszyła im niezwykła okazja - po ponad 50 latach w szeregach OSP na zasłużoną emeryturę odchodził ówczesny komendant gminny OSP w Gaszowicach - druh Czesław Kasperzec.

Wówczas założeń w czasie manewrów było aż siedem. Strażacy pożegnali swojego komendanta najlepiej jak potrafili - podnosząc sobie poprzeczkę i pokazują mu, że zostawia straż w dobrych rękach. Od tego czasu szkolenia dla wielu jednostek odbywają się w powiecie regularnie. Do tej pory strażacy szkolili się w zakresu pierwszej pomocy, ratownictwa technicznego, przy okazji pożarów w pomieszczeniach piwnicznych, domach. Teraz przyszedł czas na symulowanie pożaru lasu. Ćwiczenia odbyły się na terenach leśnych w Bogunicach za zgodą Nadleśnictwa Rybnik.

W manewrach wzięły udział m.in. jednostki OSP z Bogunic, Żytnej, Lysek, Gaszowic, Szczerbic, Przegędzy, Bełku, Szczejkowic, Palowic.