Powiat wodzisławski ma duże szanse na odzyskanie dwóch zabytkowych dzwonów, które w czasie II wojny światowej zostały zagrabione z kościoła Wszystkich Świętych w Łaziskach (gmina Godów). Sławomir Kulpa, dyrektor wodzi-sławskiego muzeum, który w imieniu parafian razem z samorządowcami zajął się tematem, dostał odpowiedź od niemieckich biskupów w tej sprawie. Wynika z niej jednoznacznie, że sprawa nareszcie ruszyła z kopyta.
Przypomnijmy, w lipcu ub. roku do biskupa Eichstätt, Gregora Hankego i Oficjału Biskupiego oraz biskupa Sufragana Heinricha Timmereversa w Vech trafił apel w tej sprawie, przygotowany przez Sławomira Kulpę. Dołączył on bogatą dokumentację historyczną na temat dwóch dzwonów, które hitlerowcy zagarnęli z Godowa w 1942 roku (z kościoła Wszystkich Świętych w Łaziskach). Najstarsze pisemne źródła z połowy XVII wieku oraz te w polskich archiwach wskazują jednoznacznie, że to parafia w Łaziskach jest prawowitym ich właścicielem.
- Mniejszy dzwon ma średnicę 67 cm i ma napis: "Ave Maria Gratia Plena" (Zdrowaś Mario łaskiś pełna). Dzwon został odlany w późnym okresie XV wieku, a obecnie pełni swoją rolę w kościele Świętego Krzyża w Rednitzhembach-Plöckendorf, w okolicach Norymbergi. Natomiast większy dzwon o średnicy 93 cm nosi napis: "O Rex Gloriae Veni Cum Pace: Ave Maria". ("O królu chwały przyjdź z pokojem. Ave Maria"). Powstał w I poł. XVI w. Bije w kościele św. Jadwigi w Ganderkesee, położonym na zachodnim Largau między Hunte i Weser. Niedawno do muzeum przyszła korespondencja z Niemiec, która pozwala mieć nadzieję, że dzwony wrócą do Polski.
- Pierwsze sprawdzenia wykazały, ze podany w liście większy dzwon pozostał nie w Ganderkesee, lecz w diecezji Eichstätt. Nawiązaliśmy kontakt z diecezją w Eichstätt i trwają rozmowy. Dzwon, który jest w użytkowaniu w Świętej Jadwidze (St. Hedwig), posiada inskrypcje "Ave Maria Gratia Plena Gom". I tym samym istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że jest to dzwon z kościoła Wszystkich Świętych w Łaziskach. Obecnie przedstawiciel biskupi w Münster stara się wyjaśnić wszystkie pytania związane z możliwą "repatriacją" i tym samym trwają rozmowy z parafią, której to dotyczy - napisał Christian Gerdes, na zlecenie wikariusza sądowego (oficjala) biskupa pomocniczego, Heinricha Timmereversa.
Pełnomocnik biskupa przeprasza za kilka miesięcy zwłoki w odpowiedzi, tłumacząc się wakacjami, ale prosi o wyrozumiałość. - Interesuje nas między innymi, co ma się stać u was z tym dzwonem? Czy jest zamierzone, by ten dzwon znowu wzywał wiernych na msze do kościoła Wszystkich Świętych? Proszę o wyrozumiałość, jeszcze raz muszę prosić o trochę cierpliwości. Skontaktujemy się, gdy nasze działania sprawdzające zostaną zakończone - obiecuje autor. Mieszkańcy Łazisk tymczasem nie mogą się doczekać powrotu skarbów do kościółka Wszystkich Świętych. - To będzie wielki dzień dla całej parafii. Tutaj modlimy się na mszach w ciągu tygodnia i w niedzielę. Te dzwony są nasze i powinny wrócić do domu - mówi nam Ewa Parma, pełniąca rolę kościelnej w unikatowej, drewnianej świątyni.
*SOCZI 2014 - IGRZYSKA OLIMPIJSKIE - RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*Najlepsze studniówki 2014 w woj. śląskim ZDJĘCIA + GŁOSOWANIE
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*Tak kochają tylko Ślązacy ŚLĄSKI SŁOWNIK MIŁOSNY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?