Wójt i rada przegrali referendum w Pankach, jednak głosowanie jest nieważne

Mieszkańcy gminy Panki mieli zdecydować o odwołaniu wójta Bogdana Praskiego i 15-osobowej rady gminy. Do głosowania uprawnione były 4143 osoby, żeby głosowanie można było uznać za ważne, musiało wziąć w nim udział co najmniej trzy piąte wyborców, którzy uczestniczyli w poprzednich wyborach samorządowych, czyli 1403 osoby. W niedzielę do urn poszło jednak 812 osób, co przesądziło o nieważności głosowania. Większość z osób, które zagłosowały było za odwołaniem wójta i rady gminy.

CZYTAJCIE TEŻ:
Referendum w sprawie odwołania wójta i rady gminy już w niedzielę

Dane z czterech obwodowych komisji wyborczych spłynęły elektronicznie bez przeszkód w niedzielę wieczorem do Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Częstochowie.

Referendum zostało ogłoszone w styczniu tego roku na wniosek grupy mieszkańców, którzy zarzucali wójtowi nieprawidłowości w zarządzaniu gminą i udział w aferze obyczajowej. Wójt Praski w wielu oświadczeniach wyjaśniał, że jest ofiarą szantażystów, a opublikowany w internecie film z jego rzekomym udziałem jest manipulacją.

CZYTAJCIE TEŻ:
Panki: wójt w sieci szantażystów. Nie przyznaje się do "sekstaśmy"
Panki: Chcą odwołać wójta i radę. Prokuratura wszczęła śledztwo

Na ostatniej prostej kampanii referendalnej dołączyli do niej poseł Tomasz Jaskóła, a także Paweł Kukiz, którzy namawiali mieszkańców do udziału w głosowaniu. Z kolei sam wójt apelował do mieszkańców, żeby nie brali udziału w głosowaniu.

Bogdan Praski wytoczył także swoim przeciwnikom proces w trybie wyborczym, w którym zarzucił im publikację kłamliwych materiałów. Proces jednak na wniosek oponentów wójta został przez sąd odroczony i nie miał szans odbyć się w trybie wyborczym. W gminie doszło też do zrywania plakatów nawołujących do udziału w głosowaniu, sprawa została zgłoszona na policję.

Bogdan Praski pełni funkcję wójta gminy od dwóch kadencji. W wyborach samorządowych w listopadzie 2014 r. Praski reprezentował komitet PSL i zwyciężył w pierwszej turze z poparciem 1190 wyborców (52,08 proc.).