Wypadek pod wiaduktem kolejowym na ul. Legnickiej w Chorzowie
Na ulicy Legnickiej w Chorzowie są dwa przejazdy pod wiaduktami kolejowymi. Chorzowianom są to miejsca dobrze znane. Przejazdy pod tymi wiaduktami są bardzo wąskie. W tunelu zmieści się jedynie jedno auto. Kierowca jadący z naprzeciwka musi poczekać. Oczywiście przed przejazdem są znaki informujące, który z kierowców ma pierwszeństwo przejazdu. Oczywiście, gdy jedno z aut jest już w krótkim tunelu - trzeba zwyczajnie poczekać.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
I tak zazwyczaj się dzieje i nie ma z tym większego problemu. W czerwcu doszło jednak po jednym z wiaduktów na ul. Legnickiej do nietypowego wypadku, a dokładnie kolizji, bo nikomu nic się nie stało. W poniedziałek, 15 czerwca, kierujący samochodem marki Peugeot nie dostosował odpowiedniej prędkości do panujących warunków na drodze i wymusił pierwszeństwo przejazdu.
Musisz to wiedzieć
Skutek był oczywisty. Dwa auta zderzyły się w wąskim przejeździe pod wiaduktem. Doszło do zderzenie peugeota oraz forda. Siła uderzenia była tak duża, że pojazdy całkowicie zablokowały przejazd pod wiaduktem kolejowym na ul. Legnickiej. Na miejsce przyjechała straż pożarna i policja, która kierowała kierowców objazdem. Na szczęście nikt nie został ranny.
- Przypomnijmy, że rażące naruszenie bezpieczeństwa w ruchu rogowym może skutkować odebraniem prawa jazdy kierowcy. Prawo jazdy można stracić nie tylko za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, ale także po kolizji, która spowodowana była karygodnym zaniechaniem przez kierowcę. Taki wachlarz możliwości mają policjanci - tłumaczy st. asp. Sebastian Imiołczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.
Zobacz koniecznie
Wąski przejazd pod wiaduktem. Da się z nim coś zrobić?
W tym konkretnym przypadku 21-letni kierowca Peugeota został ukarany mandatem karnym oraz nałożono na niego punkty karne za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. A co z samym przejazdem pod wiaduktem na ul. Legnickiej? Czy jest to niebezpieczne miejsce na drogowej mapie Chorzowa?
- Przez ostatnie 3,5 roku to był jedyny przypadek kolizji pod tym wiaduktem. Nie jest to miejsce niebezpieczne. Przed przejazdem są widoczne oznakowania pierwszeństwa przejazdu oraz zatoczki, gdzie samochód może zjechać. Dokładnie też widać czy z naprzeciwka ktoś nie nadjeżdża. Wystarczy uwaga i zachowanie odpowiedniej prędkości - dodaje st. asp. Sebastian Imiołczyk.
Chorzowianie dobrze wiedzą, że przejazd ten jest zbyt wąski, by mogły zmieścić się tam dwa samochody. Nawet dwa dosyć małe auta nie mogą przejechać przez ten przejazd w tym samym czasie. Czy jest możliwość poszerzenia tego przejazdu na ulicy Legnickiej lub całkowite wyburzenie tego wiaduktu?
- Wyburzenie tego obiektu nie jest możliwe ponieważ "górą" biegnie ważny szlak kolejowy - linia nr 131 zwana potocznie "magistralą węglową". Sam most należy do PKP, a chorzowski MZUiM zarządza drogą pod wiaduktem. Po dwóch stronach wiaduktu znajduje się odpowiednie oznakowanie, a kilka lat temu w celu poprawy bezpieczeństwa zamontowano tam nowe oświetlenie - mówi Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Chorzowie.
- Chorzowianie znają ten przejazd od lat, ale apelujemy żeby nie jeździć na pamięć i zawsze zachować ostrożność, odpowiednią prędkość i stosować się do znaków - apeluje Kamil Nowak.
To jest zabawne
Bądź na bieżąco i obserwuj
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?