Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawiercie wygrało z Dąbrową i będzie miało odnowiony dworzec kolejowy

Piotr Sobierajski, Patryk Drabek
Drzwi zamknięte na kłódkę, brak poczekalni, kas biletowych. Tak wygląda dziś główny dworzec kolejowy w ponad 123-tysięcznej Dąbrowie Górniczej. I wszystko wskazuje na to, że nic nie zmieni się w najbliższych miesiącach, bo miasto nie może porozumieć się z PKP. Podobnie jak w sprawie przejęcia dworców w dzielnicach Ząbkowice, Gołonóg i Strzemieszyce, które popadają w ruinę.

- Dąbrowa to nie wioska, dlatego dworzec i kasy powinny tu być, jak w cywilizowanym kraju - uważa dąbrowianin Jarosław Ogrodowski.

W lutym br. miasto podpisało z Oddziałem Gospodarowania Nieruchomości PKP SA w Katowicach porozumienie, które ma doprowadzić do przekazania tych czterech dworców miastu, ale negocjacje utknęły w martwym punkcie.

- Termin przekazania nieruchomości miastu uzależniony jest m.in. od podziału geodezyjnego gruntów, wyceny nieruchomości - wyjaśnia Jolanta Michalska, zastępca dyrektora Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA w Katowicach.

- PKP zażyczyło sobie 800 tys. zł za budynek dworca głównego, ale tam oprócz prądu nie ma nic. Nie ma wody, kanalizacji. By mógł dalej pełnić swoje funkcje, musielibyśmy wydać jeszcze drugie tyle na remont. To za dużo - twierdzi Bartosz Matylewicz z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.

Jak dodaje, np. w przypadku Strzemieszyc miasto jest w stanie na własny koszt wykonać podział geodezyjny gruntów, by przejąć budynek za symboliczną złotówkę. Nie ma jednak decyzji PKP w tej sprawie. A kas biletowych i tak tam nie będzie, bo nie było chętnych, do startu w przetargu, ogłoszonym przez Śląski Zakład Przewozów Regionalnych.

Zabytkowy budynek dworca przejdzie lifting. Miasto chce tuż obok zrobić rynek i miejską galerię

Zawiercianie w końcu się doczekali. Ich zabytkowy dworzec kolejowy na trasie dawnej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej wreszcie doczeka się remontu. Jak informuje Paulina Jankowska z zespołu prasowego PKP SA plac budowy został już przekazany wykonawcy, a podczas remontu obok budynku staną kontenery, które będą pełniły funkcję dworca tymczasowego.

- Chcemy, aby prace remontowe rozpoczęły się w przyszłym tygodniu - podkreśla Paulina Jankowska.
To bardzo dobra wiadomość dla miasta, bo dworzec stoi dokładnie w jego centrum.

- Budynek zmieni się diametralnie i myślę, że stanie się on wizytówką miasta - ma nadzieję prezydent Zawiercia Ryszard Mach. - Dworzec zostanie w całości odrestaurowany. Powstaną punkty informacyjne czy też sala dla podróżnych z możliwością bezpośredniego wyjścia na perony. Liczymy na to, że będzie to jeden z obiektów centralnych, dlatego mamy zamiar zaraz po modernizacji dworca przystąpić do prac przed samym budynkiem. Powstałaby tam mała galeria dla podróżnych, a być może kilka miejsc noclegowych. Nie zabrakłoby tam też centralnego placu, ponieważ w Zawierciu nie ma typowego rynku. Myślę, że ta koncepcja będzie realizowana w przyszłym roku - zaznacza Ryszard Mach.

Choć remont dworca w końcu doszedł do skutku, to jednak z kilkumiesięcznym poślizgiem. Według ubiegłorocznych informacji kolei miał się zacząć jeszcze pod koniec ubiegłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera