MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Życie w cieniu hałdy Szarlota w Rydułtowach. Rozmawiamy z burmistrzem Marcinem Połomskim. „Rozwiązanie jest bardzo proste” ZDJĘCIA

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Wideo
od 7 lat
To największe (powierzchnia 37 ha, objętość 13,3 mln m sześc.) i najwyższe (od podstawy mierzy ok. 134 m) zwałowisko skały płonnej w Europie. I ogromny problem dla mieszkańców Rydułtów. Sprasowane wnętrze zwałowiska pali się, a temperatura sięga tam nawet 600 – 800 stopni C! Dym, smród, hałas, skalne drobinki dają się we znaki ludziom i środowisku. Miasto domaga się natychmiastowego zaprzestania prac na hałdzie, a burmistrz zawiadomiła prokuraturę oraz inne organy.

Rydułtowy znane są z olbrzymiej hałdy kopalnianej Szarlota, która dymi i utrudnia życie mieszkańcom. Dlaczego tak się dzieje?

Od paru miesięcy dostrzegamy zintensyfikowane prace na hałdzie. Jak czytamy w dokumentach, celem jest likwidacja zapożarowania wewnątrz części zwałowiska. Natomiast, widząc skutki robót prowadzonych firmę MARBUD z Rybnika, mamy tu do czynienia nie z usuwaniem zapożarowania, lecz eksploatacją odpadów, które następnie są sprzedawane jako materiał pod budowę dróg. Intensyfikacja prac powoduje uciążliwości nie tylko dla mieszkańców domów w pobliżu hałdy, ale dla większej części Rydułtów. Pył rozchodzi się nad całym miastem. Jakieś dwa tygodnie temu doszło do oberwania się części zwałowiska. Co ciekawe, chmura pyłu unosiła się od frontu zwałowiska, czyli tam, gdzie firma nie może prowadzić działalności. A tam, gdzie są ogniska pożarowe, nie działo się nic. To pokazuje, że chyba roboty nie są wykonywane prawidłowo. Wszystko to sfilmowałem z drona, by pokazać skalę zdarzenia.

Kto powinien kontrolować, czy roboty realizowane są zgodnie z ustalonymi wymogami?

Powinny nad tym czuwać urząd marszałkowski i starosta wodzisławski, który w 2005 roku nakazał zlikwidować zapożarowanie w hałdzie. Do 2016 roku, nie widzimy tam żadnych działań ze strony przedsiębiorstwa, czyli Polskiej Grupy Górniczej. W tymże roku, została podpisana umowa w zasadzie na eksploatację skały płonnej z Szarloty, bo dokument nie mówi stricte o likwidacji zapożarowania. Dodatkowo w przypadku przedsiębiorcy czynności kontrolne przeprowadzać może wojewódzki inspektor ochrony środowiska w Katowicach.

Jak w tym procesie decyzyjnym lokuje się miasto Rydułtowy?

Miasto brało w nim udział. Na początku opinia dla firmy była odmowna. Spółka odwołała się do SKO, które nakazało nam wydanie pozytywnej decyzji środowiskowej, ale z obostrzeniami. Tak też zrobiliśmy, a zawarte w niej warunki zostały wpisane do decyzji starosty. Co jeszcze wpłynęło na naszą decyzję? Otóż, kopalnia Rydułtowy jest największym pracodawcą w mieście. Tymczasem dyrekcja argumentowała, że musi zlikwidować zapożarowanie, by przygotować miejsce do składowania tutaj wydobywanych spod ziemi odpadów z produkcji węgla. Mieliśmy trudny dylemat do rozstrzygnięcia, musieliśmy poszukać kompromisu. Znaleźliśmy go w tym, by nie blokować tych dążeń, bo chcemy, by kopalnia działała jak najdłużej. Równocześnie wpisaliśmy do decyzji – w naszej ocenie - dużo zabezpieczeń korzystnych dla mieszkańców. Zgodę na roboty w hałdzie wydał również urząd marszałkowski.

Jakie obostrzenia dla firmy są we wspomnianej decyzji?

Przedsięwzięcie może być realizowane jedynie przy spełnieniu konkretnych wymagań przez inwestora, m.in. prowadzenia prac w sposób zabezpieczający przed zapyleniem i emisją hałasu. Roboty mają być realizowane od wnętrza hałdy, w specjalnie wykonanym wąwozie, by uciążliwość dla mieszkańców była jak najmniejsza. Kolejnym jest obowiązek zraszania skały.

Czy firma wypełnia zapisane w decyzji warunki?

Patrząc na to, jakie są skutki tych prac dla rydułtowian, uważam, że nie. Trudno mi się odnieść do tego, które z punktów nie są realizowane. Gmina nie jest tutaj bowiem organem kontrolnym, więc nie możemy sprawdzić jak realizowane są zapisane w decyzji nasze obostrzenia. Niemniej mieszkańcy przychodzą właśnie do nas, domagając się interwencji. Chcą, byśmy kontrolowali i blokowali roboty na hałdzie. Nie mamy jednak takich kompetencji. Znajdują się one po stronie organów, które wydały decyzje, czyli marszałka województwa śląskiego i starosty wodzisławskiego. W naszej ocenie warunki zawarte w decyzji nie są respektowane przez wykonawcę robót na hałdzie, więc jest podstawa do wszczęcia odpowiednich działań przez powiat. Wiem, że starosta chce uchylenia decyzji dla firmy.

Co robi miasto Rydułtowy na rzecz poprawy sytuacji mieszkańców, którzy muszą żyć w cieniu dymiącej hałdy Szarlota?

Jesteśmy stroną postępowania, tak jak mieszkańcy. Naszą rola jest zgłaszanie wszystkich uciążliwości do właściwych organów. Zaczęliśmy od kopalni i WIOŚ. Natomiast wzmożenie uciążliwości w tym roku zmusiło nas do podjęcia drastycznych kroków. Wystąpiliśmy do prezesa Polskiej Grupy Górniczej o natychmiastowe zerwanie umowy z firma pracującą na hałdzie. Zwróciliśmy się do minister przemysły, by zastosowano inną metodę likwidacji zapożarowania, nieuciążliwej dla ludzi i środowiska. W marcu zgłosiliśmy sprawę do prokuratury. Dla nas najważniejsza w tym wszystkim jest decyzja PGG, która zleciła zadanie konkretnej firmie. Jako inwestor, może bardzo szybko jednostronnie rozwiązać umowę. Taki punkt znajduje się w treści tego dokumentu, czytamy w nim m.in.: „Sprzedający (PGG-przyp. red,) zastrzega sobie prawo do jednostronnego wypowiedzenia umowy w przypadku wystąpienia istotnej zmiany okoliczności powodującej, że jej wykonanie nie leży w interesie publicznym, czego nie można przewidzieć w chwili zawarcia umowy. Odstąpienie może nastąpić w ciągu 30 dni od powzięcia wiadomości o powyższych okolicznościach.”).

Rozmawiał: Ireneusz Stajer

Podstawy prawne na jakich spółka MARBUD z Rybnika prowadzi roboty na hałdzie Szarlota w Rydułtowach
1) decyzja marszałka województwa śląskiego udzielająca zgody na wydobywanie odpadów ze zwałowiska (2016 r.)
Decyzja umożliwia przedsiębiorcy wydobywanie odpadów w postaci zapożarowanego materiału ze zwałowiska skały płonnej przy szybie Leon II

2) decyzja starosty wodzisławskiego zezwalająca na przetwarzanie odpadów w procesie odzysku poza instalacjami i urządzeniami (2019 r.)

Decyzja umożliwia przedsiębiorcy selektywną eksploatację nasypów zwałowiska w celu pozyskania kruszywa wykorzystywanego w robotach inżynieryjnych, głównie w budownictwie drogowym, bez możliwości wykorzystania urządzeń lub instalacji krusząco-sortujących.

3) decyzja starosty wodzisławskiego zezwalająca na przetwarzanie odpadów w instalacji - urządzeniu krusząco- sortującym (2022 r.)

Decyzja umożliwia przedsiębiorcy przetwarzanie odpadów pochodzących ze zwałowiska w urządzeniach krusząco-sortujących.

Jakie działania podjęły dotąd organy kontrolne, czyli starosta wodzisławski i WIOŚ

1) starosta wodzisławski wszczął postępowania w kierunku cofnięcia zezwoleń na przetwarzanie odpadów (zarówno zezwolenia z 2019 r. jak i z 2022 r.);

Na konieczność cofnięcia zezwoleń przez starostę wskazywali m.in. pracownicy WIOŚ.

2) Po kontroli przeprowadzonej w 2024 r. pracownicy WIOŚ ustalili m.in., iż przedsiębiorca prowadzi gospodarkę odpadami w sposób naruszający warunki określone posiadanymi decyzjami zezwalającymi na wydobycie i przetwarzanie odpadów, nie spełnia warunków określonych decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach.

W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości wszczęte zostanie przez Inspektorat postępowanie administracyjne w kierunku wymierzenia administracyjnych kar pieniężnych za nieprzestrzeganie warunków posiadanych zezwoleń w zakresie wydobycia i przetwarzania odpadów pochodzących z hałdy Szarlota.

W najbliższych dniach swoje stanowisko w sprawie przedstawi Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śląskim, a w przyszłym tygodniu Polska Grupa Górnicza. Jak dowiedział się Dziennik Zachodni, PGG pracuje nad rozwiązaniem problemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni