Zakaz kąpieli w fontannie miejskiej. Mężczyzna ukarany mandatem. Wysłuchał też wykładu na temat zdrowia
Do niecodziennej kąpieli doszło w niedzielę, 24 lipca, na placu Jana Pawła II w Czechowicach-Dziedzicach. Operator monitoringu miejskiego zauważył, że do znajdującej się obok Urzędu Miejskiego fontanny wszedł mężczyzna z psem.
Na miejsce udali się strażnicy miejscy, którzy ukarali 44-latka mandatem w związku z popełnionym wykroczeniem. Przeprowadzili z nim też rozmowę na temat zagrożenia, jakie niesie dla zdrowia kąpiel w fontannie.
- Fontanna nie służy do kąpieli z uwagi na to, że woda w fontannach krąży w obiegu zamkniętym i nie jest poddawana procesom dezynfekcji. W efekcie może być siedliskiem dla wielu drobnoustrojów, także tych chorobotwórczych - przypomina Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach.
Strażnicy zwracają także uwagę na to, że każda stojąca w zbiorniku woda prędzej czy później ulegnie zanieczyszczeniu, pojawią się w niej glony powodujące śliskie powierzchnie, rozwijają się w niej szkodliwe dla skóry bakterie.
- W pozornie "czystej" wodzie, błyskawicznie namnażają się wszelkiego rodzaju bakterie i zarazki. Wysoka temperatura oraz stojąca woda tworzą idealne warunki do rozmnażania się różnych patogenów. Pozornie niegroźne bakterie mogą stać się dużym zagrożeniem. Fontanny mogą być siedliskiem gronkowców, salmonelli, bakterii kałowych, wszelkich pasożytów odzwierzęcych, bakterii i wirusów powodujących zatrucia pokarmowe, reakcje alergiczne i zapalne skóry - dodają.
Przypomnijmy, że za kąpiel w fontannie grozi mandat do pół tysiąca złotych.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?