MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa. Muzeum Stomatologii Piotra Kuźnika to nie jest muzeum bólu. Jak przez wieki leczono zęby?

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Muzeum Stomatologii Piotra Kuźnika to nie jest muzeum bólu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Muzeum Stomatologii Piotra Kuźnika to nie jest muzeum bólu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Bartłomiej Romanek
Ból zęba można porównać do bólu śmierci – mawiał ojciec medycyny Hipokrates. Piotr Kuźnik z Częstochowy stworzył jednak Muzeum Stomatologii nie po to, aby pokazać historię bólu, ale aby przedstawić dzieje stomatologii na przestrzeni wieków i dodać pacjentom otuchy, bo kiedyś bywało znacznie gorzej.

Od kilkunastu lat w Częstochowie działa unikatowe Muzeum Stomatologii. Jego twórcą jest lekarz stomatolog Piotr Kuźnik, którzy przez ten czas zgromadził imponujące zbiory. Eksponatów jest ponad 15 tysięcy, większość z nich związana jest z historią stomatologii, ale są również takie, które śmiało mogłyby się znaleźć w muzeum medycyny czy muzeum aptekarstwa.

- Najstarsze eksponaty pochodzą ze starożytnego Rzymu. Są to różnego rodzaju instrumenty. Nie było wówczas zawodu stomatologa, leczeniem zębów zajmował się lekarz, który był specjalistą od wszystkiego. Musiał odbierać porody, przecinać ropnie i leczyć zęby. Stomatologia jako oddzielny kierunek zaczęła funkcjonować w XIX wieku. Nie było jeszcze wówczas studiów stomatologicznych, ale już wtedy byli lekarze, którzy się specjalizowali w leczeniu i wprawianiu zębów. W starożytnym Rzymie pojawiły się jednak pierwsze wypełnienia zębów – plomby, które swoją nazwę wzięły od starożytnej nazwy ołowiu (plumbum) – mówi Piotr Kuźnik.

Tylko pięć osób zajmuje się kolekcjonowaniem

Zbiory Piotra Kuźnika są jednymi z największych w Europie. Na całym świecie na taką skalę kolekcjonowaniem medycznych eksponatów zajmuje się pięć osób.

- Z dwoma osobami ze Stanów Zjednoczonych mam kontakt, bo kupowałem od nich przedmioty. Pozostałe dwie osoby mieszkają w Azji i w Australii – zdradza Piotr Kuźnik, który w przeszłości kolekcjonował m.in. znaczki pocztowe, psie medaliki czy figurki, ale to stomatologia i medycyna stały się pasją, która pochłonęła go całkowicie. Dzięki temu możemy poznać historię stomatologii i metod leczenia, które stosowano na przestrzeni wieków.

Stare metody leczenia dzisiaj mogą szokować

Właściciel Muzeum Stomatologii przyznaje, że niektóre metody leczenia stosowane w przeszłości dzisiaj mogą szokować. Najważniejszym zadaniem stomatologa od zawsze była walka z bólem.

- Pierwszy sposobem był alkohol etylowy, który był stosowany powszechnie. Był on stosowany już w starożytnym Rzymie i starożytnej Mezopotamii. Pod koniec XIX i na początku XX wieku zaczęto stosować środki narkotyczne. Jednym z pierwszych takich środków była kokaina, która wtedy była bardzo rozpowszechniona. Sięgano wówczas po tzw. MCB – mentol, kokaina i boraks. Do bardziej skomplikowanych zabiegów stosowano eter – mówi Piotr Kuźnik.

- Ból w stomatologii zawsze był największym wyzwaniem. Był on przerażający kiedyś i jest przerażający do dzisiaj. Ojciec medycyny Hipokrates powiedział kiedyś, że ból zęba można porównać tylko do bólu śmierci – dodaje Piotr Kuźnik.

Próchnica i bóle zębów towarzyszyły człowiekowi niemal od zawsze. Czasy się zmieniają, a zęby bolą nas tak samo, jak naszych przodków. Dlaczego?

- Prowadzono bardzo ciekawe badania na ten temat. Szef Amerykańskiego Towarzystwa Stomatologicznego w latach 20. i 30. ubiegłego wieku pojechał do Australii i Szwajcarii. Badał Aborygenów, którzy żyli w środowisku naturalnym, żywili się tym, co sami złowili lub upolowali. Nie jedli przetworzonej żywności. Ich współczynnik frekwencji próchnicy wynosił zero - nie mieli problemów z zębami. U Aborygenów mieszkających w dużych miastach jak Melbourne frekwencja próchnicy była wysoka – mówi Piotr Kuźnik.

- Próchnica to choroba cywilizacyjna. Powiem coś niepopularnego, ale na stan naszych zębów wpływ ma nie tyle sama higiena, która oczywiście jest ważna, ale wpływ na to ma konsumpcja przetworzonej żywności. Podobnie było w Szwajcarii, gdzie w małych miejscowościach próchnicy było niewiele, a w dużych miastach frekwencja próchnicy była wysoka – dodaje Piotr Kuźnik.

Największą ciekawość zwiedzających wzbudzają zabytkowe fotele dentystyczne, które znajdują się w muzealnym gabinecie stylizowanym na przełom XIX/XX wieku. Fotele, które w nim się znajdują pochodzą z około 1890 roku. Obok jednego z nich znajduje się najstarszy aparat rentgenowski, stomatologiczny w Polsce z 1910 roku. To unikat w skali światowej. Całość uzupełniają zabytkowe szafki, które były w gabinetach stomatologicznych.

- Po raz pierwszy zobaczyłem stylizację takiego gabinetu podczas wizyty w Londynie, kiedy zwiedzałem Muzeum Medycyny. Taki sposób ekspozycji sprawia, że zwiedzający więcej zapamiętują podczas wizyty. Takie inscenizacje kapitalnie przemawiają do wyobraźni. Dlatego także chciałem zrobić stylizację, aby pacjenci zobaczyli nie tylko sam fotel, ale również otoczenie –tłumaczy Piotr Kuźnik, który ma w swoich zbiorach ok. 70 foteli stomatologicznych.

Pierwsze fotele dentystyczne pochodziły z XIX wieku

Najstarszy fotel stomatologiczny znajdujący się w zbiorach pochodzi z ok. 1860 roku. To był praktycznie początek produkcji. Najstarsze fotele stomatologiczne były w formie krzesła, które miały możliwość regulacji wysokości. Około 1900 roku pojawiły się fotele na żeliwnych podstawach. - Były one bardzo ciężkie i pięknie zdobione i miały swoją wytrzymałość i wartość. To nie tak jak dzisiaj, kiedy fotele wymienia się co 5-7 lat – mówi Piotr Kuźnik.

Co ciekawe fotele stomatologiczne z tego okresu były niemal takie same, jak ówczesne fotele fryzjerskie. - Jedyną różnicą było to, że przy uchwytach, tam gdzie siedzący trzymali ręce, w fotelach fryzjerskich montowano popielniczki – zdradza Piotr Kuźnik.

Produkcją foteli stomatologicznych zajmowały się wtedy przede wszystkim firmy ze Stanów Zjednoczonych i Anglii.

- Mam tylko dwa fotele sygnowana napisami „Moskwa” i „Warszawa”, to prawdziwe unikaty, bo w zaborze rosyjskim produkcja foteli praktycznie nie istniała – opowiada Piotr Kuźnik.

Eksponaty z Muzeum Stomatologii Piotra Kuźnika były eksponatami w wielu filmach. PRL-owski gabinet, który znajduje się w Muzeum został wykorzystany przy okazji kręcenia filmu Adama Sikory „Autsajder”. To autentyczna historia studenta, który zostaje zatrzymany podczas stanu wojennego przez milicję, kiedy w jego domu znaleziona zostaje walizka kolegi z ulotkami. Główny bohater jest przesłuchiwany w gabinecie stomatologicznym, stworzonym z eksponatów Muzeum Stomatologii.

Piotr Kuźnik użyczał również zabytkowe przedmioty. Były one wykorzystane m.in. w filmie Wojciecha Smarzowskiego „Róża” w scenie, w której Marcin Dorociński szuka penicyliny. Muzeum Stomatologii udostępniło opakowanie penicyliny z lat 40. ubiegłego wieku.

Chociaż eksponaty znajdujące się w Muzeum Stomatologicznym, trudno byłoby dzisiaj leczyć przy ich użyciu pacjentów. - Weźmy pod uwagę aparat rentgenowski. Dzisiaj czas naświetlania to milisekundy, kiedyś to były minuty. Dzisiaj robimy zdjęcia cyfrowe na płycie, czasem jeszcze są zdjęcia na kliszy celuloidowej. Klisze weszły dopiero w latach 30. XX wieku. Wcześniej zdjęcia robiono na szkle pokrytym azotanem srebra. Z tego powodu te zdjęcia nie dotrwały do naszych czasów ze względu na reakcję fotochemiczną – tłumaczy Piotr Kuźnik.

Ówczesne zdjęcie rentgenowskie, które dzisiaj jest podstawą diagnostyki, było bardzo drogie, ale i szkodliwe dla pacjentów ze względów na długi czas naświetlania.

Poszukiwanie nowych eksponatów do Muzeum Stomatologii jest niezwykle trudne. Ponieważ Piotr Kuźnik zajmuje się tym od kilkunastu lat i jest jedynym kolekcjonerem w Polsce, zdarza się, że sami właściciele antykwariatów czy galerii dzwonią do niego z propozycją sprzedania jakiegoś przedmiotu. Czasem można kupić coś interesującego na popularnych giełdach staroci, czasem nowe eksponaty pojawiają się przy okazji wystaw organizowanych przez Piotra Kuźnika.

- Wystawy odbywały się w różnych miejscach w Polsce. Uczestniczyło w nich w sumie 400 tysięcy osób. Wystawy odbywały się m.in. w na Zamku w Baranowie Sandomierskim, gdzie były trzy wystawy. Pierwsza z nich była poświęcona tematyce stomatologicznej, druga aptekarskiej, a trzecia ogólnomedycznej – mówi Piotr Kuźnik, który organizował swoje wystawy również na Zamku w Łańcucie, Muzeum w Leżajsku czy Pałacyku Oborskich w Mielcu.

- Z racji pandemii muzea proponują wirtualne zwiedzanie, ale moim zdaniem nie jest ono ciekawe, bo nie można poznać historii danych przedmiotów i ich znaczeniu. Każdy eksponat ma swoją historię – twierdzi Piotr Kuźnik.

Nie przeocz

Muzeum Stomatologii znajduje się tuż obok gabinetu dentystycznego. Jak jednak zapewnia Piotr Kuźnik pacjentów to nie przeraża. - Myślę, że to ich nie przeraża, przeciwnie, kiedy pomyślą sobie, że kiedyś było dużo gorzej, a teraz ta wizyta jest praktycznie bezbolesna, to pewnie strach jest mniejszy, a obejrzenie eksponatów umili im czas. Można oderwać się od innych zmartwień – mówi Piotr Kuźnik.

Konkurs dla pracowników medycznych

Ponieważ trudniej w czasie pandemii zorganizować wystawę, Piotr Kuźnik stara się znaleźć inne sposoby na propagowanie wiedzy o stomatologii i medycyny. Dlatego zorganizował specjalny konkurs dla pracowników medycznych, nad którym patronat sprawuje Naczelna Izba Lekarska, Naczelna Izba Aptekarska i Polskie Towarzystwo Stomatologiczne.

Pracownicy medyczni w ramach konkursu mieli napisać krótkie opowiadanie związane z ich wspomnieniami z pracy. - Mamy 40-50 prac. Chcemy je wydać w formie książki, co może uda się zrobić już w marcu przyszłego roku. Będzie to pierwsze nasze wydawnictwo. Chcielibyśmy to wydawać cyklicznie co roku, aby powstały ogólnodostępne pamiętniki, aby poznać, jak wyglądała praca lekarzy i personelu medycznego w różnych czasach. Jak pracowaliśmy w stanie wojennym, a jak wygląda to obecnie – mówi Piotr Kuźnik.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komary - co je wabi a co odstrasza?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera