Odwiedziliśmy wnętrze zabytkowego, XIX-wiecznego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, który stoi przy torowisku. Dziś jego stan pozostawia wiele do życzenia, ale za dwa, trzy lata ma to być pięknie zmodernizowany obiekt, doskonale wyposażony i nareszcie służący w pełni podróżnym. A ci czekają na kasę biletową, poczekalnię i toalety już pięć lat, od kiedy zamknięty został na dobre budynek sąsiedniego dworca przy ul. Kościuszki.
PKP SA ocenia stan techniczny budynku, a także inwentaryzuje wszystkie elementy. Po to, by zachować te zabytkowe, nadające budynkowi charakterystyczny styl i wygląd, a które da się jeszcze uratować. Prace z udziałem konserwatora zabytków i rzeczoznawcy obiektów zabytkowych, Aleksandra Har-kawego, trwać będą w tym roku, a potem powstanie dokumentacja oraz opis przedmiotu zamówienia, będący podstawą do ogłoszenia przetargu na prace przy modernizacji zabytkowego dworca.
- Zaczynamy od inwentaryzacji zabytkowych elementów, które nadawać się będą do odnowienia i zachowania - mówi Aleksander Harkawy.
- Będziemy sprawdzać, w jakim stanie są polichromie, boazerie. Będziemy chcieli przynajmniej w części zachować stolarkę okienną. Trzeba też ocenić, jaki jest stopień zagrzybienia ścian, bo na pierwszy rzut oka widać, że jest tego sporo - dodaje. - Zakres prac będziemy planować zgodnie z konserwatorskimi zaleceniami. Zależy nam na tym, by cały budynek zachował swoje historyczne cechy, elementy. Na razie nie chcemy określać, kiedy rozpocznie się cała inwestycja, bo wcześniej czeka nas przygotowanie niezbędnych dokumentów, a przede wszystkim wspomniana inwentaryzacja konserwatorska - mówi Jeremiasz Świerzawski z PKP SA. - Dziś widać już, że część elementów uda się zachować, ale wszystkie stropy, począwszy od piwnic i parteru, trzeba będzie wymienić. Podobnie jak więźbę dachową - dodaje.
W budynku dworca, który architekturą przypomina wyremontowany kilka lat temu dworzec w Myszkowie, miałyby się znajdować m.in. kasa biletowa i poczekalnia. Planowana jest droga dojazdowa pod ten budynek i bezpośrednie przejście na dworcowy, wyremontowany w ubiegłym roku, peron kolejowy. Koszty inwestycji mają oscylować wokół 20 mln złotych. Budynek dworca PKP do 2012 r. pełnił rolę nastawni. Potem z każdym rokiem popadał w coraz większą ruinę. Kolej ma też plany wobec niszczejącego dworca PKP w dzielnicy Gołonóg.
- Wspólnie z miastem analizujemy możliwości. Mamy kilka pomysłów. Mam nadzieję, że uda się tchnąć w ten budynek drugie życie - przyznaje Jeremiasz Świerzawski.
W Dąbrowie Górniczej na drugie życie czeka też dworzec w dzielnicy Ząbkowice. Nie zapadła jeszcze decyzja, co z nim będzie w przyszłości.
Kolej po raz kolejny zapowiada wyburzenie dwóch budynków dworcowych na terenie Sosnowca
Termin rozbiórki XIX-wiecznego dworca w Kazimierzu Górniczym i powojennego na Dańdówce na linii Katowice-Tunel już kilka razy był przekładany. Teraz spółka PKP SA poinformowała, że oba budynki mają zniknąć do końca czerwca. Nie wiadomo na razie, jaka będzie przyszłość nieczynnego budynku dworca Sosnowiec Południowy. Jedyny czynny dworzec w mieście znajduje się na stacji Sosnowiec Główny. W ubiegłym roku do jego hallu powróciła kasa i poczekalnia.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?