ZOBACZ KONIECZNIE:
Porywający występ Dziecięcego Ślązaka Roku 2012 ZOBACZ WIDEO
AKTUALIZACJA GODZ. 21:00
Czterolatek, Mikołaj Dziedzic z Góry godoł tak, że sala płakała. Że śmiechu
Tego jeszcze nie było na konkursie "Po naszymu czyli po śląsku". W finale triumfował najmłodszy dotąd uczestnik - czteroletni Mikołaj Dziedzic z Góry k. Pszczyny. Został Dziecięcym Ślązakiem Roku 2012. A owacje zgotowano mu na stojąco. Godoł najpiękniej, najśmieszniej, najodważniej. Po występie wziął lizaka, jak gdyby nic i zajął się swoją zabawką.
Mikołaj tak rozbawił wczoraj Dom Muzyki i Tańca, że przyćmił wybory w kategorii dorosłej. Publiczność była zgodna - zwycięzcą powinien być Jerzy Kiolbasa z Rudy Śląskiej. Jury podzieliło tę opinię. A 44-letni Jerzy Kiolbasa, Ślązak Roku 2012, opowiadał z humorem o karczmie piwnej, na którą wdarł się podstępem, bo z zawodu jest energetykiem.
- Bajzlu i larma jest kupa przy tym piciu - opowiadał. - Kiedy każdy swoje kwantum wyduldo, to albo mu w deklu piźnie, albo się w głowie szelonto.
ŚLĄZAK ROKU 2006 OPOWIADA O SWOIM DZIECIŃSTWIE - ZOBACZ WIDEO
Jury w składzie: prof. Jan Miodek, prof. Dorota Simonides, ks. prof. Jerzy Szymik przyznało drugą nagrodę Ewelinie Kuśce z Jastrzębia Zdroju, a trzecią - Stefanowi Kaczmarczykowi z Czekanowa.
Honorowym Ślązakiem Roku został dr Józef Musioł, prawnik, sędzia Sądu Najwyższego.
Sala Domu Muzyki i Tańca była wypełniona po brzegi.
- Z konkursowych monologów płynie dobro wszelakie - mówił prof. Miodek. - Bo w ludziach jest i dobo, i zło. Na co dzień to zło jest może lepiej słyszalne, bo jest krzykliwsze. A tu tyle jest dobra...
Na widowni byli laureaci poprzednich konkursów, parlamentarzyści i samorządowcy, wojewoda śląski, abp Damian Zimoń i abp Wiktor Skworc.
AKTUALIZACJA GODZ. 19:50
O podziałach na Śląsku Jerzy Buzek, Honorowy Ślązak Roku 2011:
Jestem przekonany, że to, co nas dziś łączy, tu na tej sali podczas konkursu "Po naszymu…", jest znacznie więcej warte i silniejsze niż to, co mogłoby nas poróżnić jeśli chodzi o różne widzenie historii Śląska. Dziś jest tyle problemów na świecie, wracają szowinizmy, nacjonalizmy, widać je także w Europie.
Nie powinniśmy wypunktowywać i podkreślać tego, co na dzieli, co może spowodować, że na naszej śląskiej ziemi będziemy mieli więcej kontrowersji i sporów niż wspólnej pracy, wspólnej zabawy, humoru i wspólnej odpowiedzialności.
Jeżeli będziemy bez przerwy wracać do tego, że są jakieś różne spojrzenia na historię i odmiennie widzimy naszą przeszłość to nie będziemy potrafili wspólnie budować przyszłości, a to jest najważniejsze.
Popatrzmy na UE, jakie są ogromne napięcia. One się brały często z drobiazgów, jakiś na początku mało istotnych wspomnień. Te napięcia bardzo przeszkadzają w budowaniu tego, co najważniejsze - wspólnoty.
AKTUALIZACJA GODZ. 17:50
Właśnie pojawił się Jerzy Buzek.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z UBIEGŁOROCZNEJ EDYCJI PO NASZYMU
- Z konkursowych monologów płynie dobro wszelakie. Słychać w nich to, co w ludziach jest najpiękniejsze - mówi prof. Miodek. - Bo w ludziach jest i dobo, i zło. Na co dzień to zło jest bardziej słyszalne, bo jest bardziej krzykliwe. A tu tyle jest dobra...
Na widowni są laureaci poprzednich konkursów, politycy i samorządowcy, wojewoda śląski, abp Damian Zimoń i abp Wiktor Skworc.
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?