GKS Katowice kompletuje skład
Działacze GKS Katowice starają się zbudować jak najsilniejszą drużynę na nowy sezon Polskiej Hokej Ligi. Dziś kontrakt z GieKSą podpisał 32-letni obrońca Maciej Kruczek będący ostatnio kapitanem Comarch Cracovii.
Kruczek to bardzo doświadczony zawodnik. Reprezentant Polski trzykrotnie występował turnieju mistrzostw świata Dywizji IA, a w barwach krakowskiego klubu w ciągu ostatnich sześciu sezonów zdobył dwa złote medale mistrzostw Polski (2016, 2017) i jeden srebrny (2019) oraz trzy Superpuchary Polski i jeden Puchar Polski. Do tego Kruczek ma na swoim koncie także wicemistrzostwo Polski z 2014 roku w barwach GKS-u Tychy.
- Doświadczenie Maćka, zarówno to ligowe, jak i reprezentacyjne, powinno być dużym wzmocnieniem naszej obrony. Na pewno skorzystamy z jego umiejętności ofensywnych, ale także liczymy na to, że będzie silną osobowością na lodzie i poza nim - stwierdził dyrektor sportowy sekcji Roch Bogłowski.
GKS Katowice ma w swoim składzie już sześciu obrońców, bo przed tygodniem umowę z tym klubem podpisał Mateusz Zieliński. Dla 22-latka z Torunia to powrót do GieKSy po dwóch latach przerwy. W sezonie 2017/2018 wywalczył z katowiczanami wicemistrzostwo kraju.
- Bardzo się cieszę z powrotu do Katowic. Tworzy się tutaj bardzo fajna drużyna i ciężko było odmówić takiemu klubowi jak GKS. Mam nadzieję, że swoją dobrą grą w defensywie wzmocnię zespół i wspólnie z kolegami sięgniemy po medal - stwierdził Zieliński, który ostatni sezon miał jak dotąd najlepszy w swojej karierze.
Poza Kruczkiem i Zielińskim katowiczanie w obronie mogą liczyć na Łotysza Janisa Andersonsa oraz Fina Miikę Franssilę i Polaków Oskara Krawczyka i Patryka Wajdę, którzy pozostali w GKS.
Katowiczanie nie zapominają także o ofensywie. Do klubu po roku spędzonym w JKH GKS Jastrzębie wraca Jesse Rohtla. Fin w GieKSie grał w latach 2017-2019 zdobywając w barwach tego klubu 40 goli i mając 77 asyst.
- Dla mnie złożenie podpisu pod kontraktem z GKS-em Katowice było bardzo łatwą decyzją, bo czas spędzony w Katowicach wspominam bardzo dobrze. Cieszę się, że wracam do drużyny i znów będę mógł grać dla tych świetnych kibiców. Poza tym w zespole jest dużo znajomych twarzy, z czego także się cieszę. Przed nami dużo pracy, ale będziemy gotowi. Liczę na naprawdę udany sezon - powiedział Jesse Rohtla.
Jedną z tych znajomych twarzy, która zostaje w Katowicach na kolejny rok jest Mikołaj Łopuski. Dla 34-letniego napastnika będzie to czwarty sezon w Satelicie. Hokejowa GieKSa z "Łopuchem" w składzie sięgała po srebro i brąz mistrzostw Polski, a także zajęła trzecie miejsce w Pucharze Kontynentalnym.
- Mikołaj ma za sobą sezon spędzony przede wszystkim na powrocie do zdrowia i było to dla niego na pewno duże rozczarowanie. Obecnie jest gotowy do gry i w pełni zmobilizowany, a nam z kolei bardzo się przyda jego doświadczenie oraz umiejętności strzeleckie - dodał dyrektor Bogłowski.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Nie przeocz
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?