Kiedy ratownicy próbowali dotrzeć do trzech zaginionych osób w wyniku wybuchu gazu w kamienicy przy ulicy Chopina, policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w mieszkaniu przy ulicy Wodospadów. Pierwsi na miejscu byli mundurowi z Komisariatu III Policji w Katowicach - st. post Wojciech Pompka i st. post Krzysztof Piotrowski.
Policjanci natychmiast wyważyli drzwi mieszkania, w którym się dymiło. Zadymienie było bardzo duże. Policjanci wczołgali się do środka. W jednym z pokoi znaleźli leżącego na podłodze mężczyznę, którego wynieśli na zewnątrz. Przybyli na miejsce strażacy z płonącego mieszkania wyciągnęli jeszcze kobietę. Poszkodowani trafili do szpitala. Ze wstępnych informacji wynika, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?