MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kościelna komisja specjalna ma wyjaśnić skandale, do których dochodziło na terenie diecezji sosnowieckiej

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Dwie kościelne komisje specjalne mają powstać w diecezji sosnowieckiej
Dwie kościelne komisje specjalne mają powstać w diecezji sosnowieckiej arc DZ
Dwie kościelne komisje specjalne mają powstać w diecezji sosnowieckiej. To jedna z decyzji bp. Artura Ważnego, który od ponad miesiąca jest biskupem tej diecezji. Jak poinformował Onet, komisje mają między innymi przebadać skandale, do których dochodziło w ostatnich latach w tym miejscu.

Spis treści

Specjalne komisje kościelne wyjaśnią to, co działo się w diecezji sosnowieckiej?

Jak bumerang powraca wątek diecezji sosnowieckiej, na terenie której w ostatnich latach dochodziło do wielu podejrzanych sytuacji. Chodzi między innymi o odnalezione zwłoki 26-letniego diakona i samobójstwo 40-letniego księdza, a także skandal dotyczący imprezy o charakterze seksualnym.

Między innymi tym ma zająć się kościelna komisja specjalna, której powołanie - jak wynika z informacji Onetu - zainicjował nowy bp sosnowiecki Artur Ważny. Zadaniem komisji ma być wyjaśnienie spraw dotyczących diecezji, które w ostatnich latach odbiły się szerokim echem medialnym.

Druga z komisji ma zająć się audytem. Jego celem będzie prześwietlenie diecezji sosnowieckiej, aż od momentu, w którym powstała. Śledztwo może więc sięgać początku lat 90. XX wieku.

Zmiany w diecezji sosnowieckiej

W październiku 2023 roku, bp Grzegorz Kaszak złożył rezygnację z kierowania diecezją sosnowiecką. Wówczas, tymczasowo zastąpił go arcybiskup katowicki Adrian Galbas. Jak w liście do wiernych poinformował wtedy sam bp Kaszak, jest pod ogromnym wrażeniem tego, "jak trwaliście i nadal trwacie w wierze". Poprosił również o wybaczenie.

- Proszę też wszystkich o wybaczenie moich ludzkich ograniczeń. Jeśli kogoś uraziłem lub coś zaniedbałem, bardzo za to przepraszam – napisał biskup Grzegorz Kaszak.

8 maja, bp Artur Ważny kanonicznie objął nową diecezję. Od tego czasu przeprowadzał spotkania w kolejnych dekanatach diecezji sosnowieckiej. Jak tłumaczył w rozmowie z radiem RDN, w spotkaniach tych widział dużo nadziei ze strony diecezjan.

- Dają mi też one dużo radości i jakoś potwierdzają, to że moja zgoda jest wpisana w Bożą wolę, co mnie raduje. Trochę to też jest związane z pewnym zmęczeniem, bo narzuciliśmy sobie duże tempo, ale jak mówi Ewangelia z dnia ogłoszenia mnie biskupem diecezjalnym – jeśli ziarno nie obumrze to nie wyda plonu. – mówił w maju br. bp Ważny.

Biskup zaznaczył, że poprzez prowadzone spotkania miał możliwość zetknięcia się z rzeczywistością kościoła sosnowieckiego. Ten "cierpi z wielu powodów".

- Jeśli jest się w środku i patrzy się na tę rzeczywistość inaczej, a tym bardziej kiedy człowiek zaczyna się czuć częścią tej wspólnoty, tym Ciałem Chrystusa, które tam się realizuje, to właśnie zaczyna już trochę boleć. To boli kiedy się czuje wspólnie z nimi, z Kościołem, który cierpi z różnych powodów. Cierpi na pewno z powodu grzechu i to bez wątpienia, to jeszcze musimy rozeznać i się z tym rozliczyć, tak po Bożemu - mówił.

Skandale obyczajowe w diecezji sosnowieckiej

W diecezji sosnowieckiej w ostatnich latach miało miejsce kilka skandali obyczajowych, które odbiły się szerokim echem w mediach w całej Polsce. Do szokujących zdarzeń dochodziło już w 2010 roku, gdy ówczesny rektor sosnowieckiego seminarium, ks. dr Mariusz T., miał wdać się w szarpaninę w klubie gejowskim. Po nagłośnieniu sprawy przez media duchowny jeszcze przez półtora roku pełnił funkcję rektora. Po interwencji Stolicy Apostolskiej sosnowieckie seminarium zostało rozwiązane, a alumni przeniesieni do Częstochowy, gdzie do dziś funkcjonuje Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Sosnowieckiej.

W marcu ubiegłego roku, przy domu katolickim przy ul. Kościelnej w Sosnowcu znaleziono zwłoki 26-letniego diakona, na których ciele widoczne były liczne obrażenia wskazujące na zabójstwo. Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu ustaliła, że diakona zabił 40-letni ksiądz, który następnie popełnił samobójstwo, rzucając się pod koła pociągu. Konflikt między duchownymi trwał od pewnego czasu, a ksiądz wysyłał diakonowi SMS-y z groźbami.

Śledztwo w sprawie śmierci diakona i księdza zostało umorzone. W prowadzonym postępowaniu ustalono, że ksiądz zabił diakona oddając do niego sześć strzałów z rewolweru i zadając wiele ciosów nożem. Później popełnił samobójstwo.

Z kolei we wrześniu 2023 roku, w mieszkaniu ks. Tomasza Z w Dąbrowie Górniczej, miała miejsce interwencja pogotowia i policji. Jak ustalono, Tomasz Z. z parafii Matki Bożej Anielskiej zorganizował w swoim mieszkaniu służbowym imprezę o charakterze seksualnym. Kiedy jeden z mężczyzn stracił przytomność, duchowni nie wpuścili ratowników medycznych. Sytuacja skończyła się skandalem – zarówno ze względu na charakter imprezy, jak i narażenie człowieka na utratę zdrowia lub życia.

W styczniu bieżącego roku, ks. Tomasz Z. został aresztowany. Usłyszał cztery zarzuty - dotyczące przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenia pomocy oraz udzielania narkotyków. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Śmierć mężczyzny na plebanii w Sosnowcu

W marcu, do tragedii doszło w mieszkaniu zajmowanym przez księdza z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Wezwano tam ratowników, którzy reanimowali nieprzytomnego mężczyznę. Jego życia nie udało się uratować. Ksiądz, w którego mieszkaniu rozegrała się tragedia, był rezydentem w parafii. Pojawił się wątek substancji psychotropowej. Sprawę wyjaśniają śledczy.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni