Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Język nie tylko dziennikarzy

Redakcja
Mam kilka spostrzeżeń dotyczących słownictwa i stylistyki. Najpierw - o zbyt często (i bez żadnych zamienników) używanych słowach i zwrotach bądź kalkach. One wszystkie "biją po uszach" i za każdym razem mam ochotę się skrzywić...

A najgorsze jest to, że zaczynam się sama przyłapywać na zamiarze użycia czegoś takiego nielubianego:
1. dokładnie,
2. aczkolwiek,
3. mówiąc kolokwialnie,
4. ciężko.

ad 1. Mają Niemcy: genau, Anglicy: exactly, Rosjanie: tak toczno (chyba), ale to nasze "dokładnie" jakoś mi do gustu nie przypadło. Chyba nie jest naszym poprawnym, polskim potwierdzeniem czyjejś wypowiedzi, a może jest go po prostu za dużo, a przede wszystkim - bez urozmaicenia i zamienników, takich jak: oczywiście, właśnie, ma Pan/Pani rację, tak sądzę i - pewnie wielu innych.

ad 2. Zaczyna mi się "przejadać", gdyż słowo to słyszę "na okrągło", niemal w każdej medialnej i - nie tylko - wypowiedzi. Też można je zastąpić np. słowami "chociaż" czy "jednak".

ad 3. Pamiętam z łaciny w liceum, że colloqium to rozmowa, więc "mówiąc kolokwialnie" to tak trochę "masło maślane", choć wiem, o co chodzi rozmówcy.

ad 4. Kiedy słyszę notoryczne: "ciężko uwierzyć, powiedzieć, stwierdzić" itp., przypomina mi się śląskie dawne powiedzenie: "Ciynżkie czasy, pedzioł Rus, jak z banhowa zygor nios". Nie wiem, czy Pani rozumie gwarę, ale akurat w przypadku tego powiedzenia przymiotnik (przydawka) był użyty prawidłowo, bo "czasy" po rosyjsku to "zegar" i słowo użyte było w sensie "fizycznym", gdyż chodziło o faktyczny ciężar, a nie o trud.

Po raz pierwszy od tygodni, a może miesięcy, słowo "trudno" usłyszałam kilka dni temu z ust p. redaktor Arlety Bojke w Wiadomościach TV. Odczułam miłą ulgę, że choć ktoś :-)

I jeszcze jeden tytuł z DZ sprzed kilku dni (na stronie 1): "Pendolino nad morze pojedziemy wygodniej, ale wcale nie szybciej". Bardzo mi zazgrzytało po przeczytaniu. Jeśli już tego wahadełka (z j. włoskiego) nie chcemy odmieniać i jechać Pendolinem, to można było ująć opisowo: "Pociągiem Pendolino..." itd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!